Alicja Gołaszewska ukończyła wyższe studia na wydziale muzykologii Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie w zakresie dyrygentury, instrumentacji oraz organów, uzyskując stopień magistra. Podczas studiów muzykologicznych pracowała dorywczo w kościołach wizytek i paulinów w Warszawie. Przygotowywała oprawę muzyczną do Mszy św. pielgrzymkowych i spotkania młodzieżowe z piosenką religijną.
Od 1967 r. brała udział w Warszawskiej Pieszej Pielgrzymce komponując i ucząc pieśni i piosenek pielgrzymkowych. W tym okresie powstała pieśń o Czarnej Madonnie, która została przełożona na wiele języków świata i była wyróżniana na różnych religijnych festiwalach młodzieżowych i “Sacrosongach”.
Do 2010 r. skomponowała około 300 piosenek i pieśni ewangelicznych (do czytań mszalnych), głównie dla potrzeb zespołu młodzieżowego i uczestników niedzielnej liturgii w kaplicy św. Józefa. Ponadto opracowała na trzy lub cztery głosy około 100 tradycyjnych pieśni i piosenek religijnych.
W jednym z wywiadów udzielonych Biuru Prasowemu Jasnej Góry wspominała, że ponieważ każda pielgrzymka zawsze ma jakieś hasło, to pod nie właśnie układała pieśń. – Tak stało się z pieśnią “600 lat Maryjo z nami jesteś” czy z “Czarną Madonną”. – Ciszę się bardzo, że Matkę Bożą Częstochowską mogłam przez tę pieśń zanieść aż tak daleko, że tę Czarną Madonnę, nie pieśń, tyko Maryję, mogły poznać najdalsze zakątki świata. To jest ogromna radość – podkreślała.
Jak podkreślała, na Jasną Górę trafiła zupełnie przypadkiem w 1977 r. i poczytywała sobie to za ogromne wyróżnienie. Pracę w Sanktuarium śp. Alicja Gołaszewska rozpoczęła najpierw w charakterze organisty i kierownika – dyrygenta zespołu młodzieżowego przy tzw. “Halach” w kaplicy św. Józefa, a następnie jako organista w kaplicy Matki Bożej.
Podczas swojej 37-letniej posługi na Jasnej Górze pani Alicja była świadkiem i uczestnikiem wielu wydarzeń historycznych. Jak wspominała, bardzo ważnym był dla niej koncert 3 maja 1978 roku, na którym był Prymas kard. Stefan Wyszyński. – Właściwie to on zabiegał o to, by taki koncert się odbył i w podziękowaniu dostałam od niego akordeon – mówiła organistka. Wspominała także pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II na Jasną Górę, w czasie której spotkała się z papieżem, który wtedy powiedział: “Wiecie, po co przyjechałem do Polski? Żeby nauczyć się Czarnej Madonny”.
Za: www.deon.pl.