Polski akcent wybrzmiał w trzecim i zarazem ostatnim rozważaniu adwentowym kaznodziei domu papieskiego. Mówiąc o Maryi w tajemnicy Chrystusa i Kościoła przywołał on ikonę z Jarosławia, która na prośbę Franciszka znalazła się w Watykanie w czasie liturgii otwierającej Rok Święty.
O. Raniero Cantalamessa przypomniał, że ta czczona w greckokatolickim sanktuarium ikona nosi wezwanie Matki Bożej Bramy Miłosierdzia, a Maryja jest dla nas „podwójną bramą miłosierdzia”. To przez Nią, w osobie Jezusa, miłosierdzie przyszło na świat, a obecnie jest Ona bramą, przez którą sami wchodzimy w Boże miłosierdzie.
Papieski kaznodzieja podkreślił zarazem, że Maryja nie tylko wyprasza nam miłosierdzie, ale jest Tą, która jako pierwsza osobiście go doświadczyła. Wskazał, że miłosierdzie jest synonimem łaski, stąd maryjny tytuł „łaski pełna” może być tłumaczony jako „pełna miłosierdzia”. Nawiązując do obchodów jubileuszowych o. Cantalamessa zauważył, że Maryja w konkretny sposób uczy nas, iż najlepszym sposobem głoszenia Bożego miłosierdzia jest dawanie świadectwa o tym, jak sami doświadczyliśmy go w naszym życiu.
bz/ rv