Generał Zgromadzenia Księży Najśw. Serca Jezusowego ks. Heiner Wilmer przebywał z wizytacją u sercanów w Indiach. Ostatni raz był w tym miejscu 11 lat temu.
W trwającej kilkanaście dni wizytacji generałowi towarzyszył radny ks. Stephen Huffstetter, były prowincjał amerykański.
Wizyta w Dystrykcie Indii miała bogaty przebieg. Goście z Rzymu byli serdecznie przyjmowani zgodnie z indyjskim ceremoniałem powitalnym (kwietne girlandy, kropka na czole) w domach zakonnych i w parafiach, które odwiedzali, min. w Koodal, Sooranad i w Vempadu. Swe odwiedziny rozpoczęli od Chennai, które jest czwartym co do wielkości miastem Indii. Niedawno miasto nawiedziła ogromna powódź. Zniszczeniu uległo wiele domów, w tym budynek sercanów.
Na spotkaniu z zarządem dystryktu generał zachęcał do poszukiwania sercańskiej tożsamości w podejmowanych zaangażowaniach i panującej kulturze, a jednocześnie starań o odpowiednią formację dla zgłaszających się kandydatów. Wysłuchał informacji o planowanych projektach apostolskich i misji sercanów, szczególnie w najbardziej ubogich miejscach Indii.
Spotkań z młodymi ludźmi w różnych placówkach, wśród których byli kandydaci do Zgromadzenia, było wiele. Towarzyszyły im rozmowy, śpiew, muzyka, tańce i przygotowane przedstawienia. Młodzież chętnie słuchała gości z Rzymu. Pytano także o historię, duchowość i aktualne wyzwania dla Zgromadzenia, a także, co trzeba robić by zostać sercaninem?
Generał przywoływał postać o. Dehona, ale także osobę indyjskiego przywódcy duchowego Gandhiego, wskazując studentom na potrzebę poszukiwania prawdy jako istotnego elementu ich życia. Generał i ks. Stefhen celebrowali Eucharystię m.in. w kościele Chrystusa Króla, gdzie zgodnie z istniejącym zwyczajem zostawili swoje buty przy drzwiach świątyni, a homilia musiała trwać około pół godziny. Potem zwiedzili Bazylikę św. Tomasza w Santhome, która została wzniesiona na miejscu, gdzie według tradycji został pochowany apostoł. Odwiedzili także wspólnotę seminaryjną sercanów Dehin Vidya Sadhan w Aluva, gdzie spotkali się ze scholastykami, a także inne domy formacyjne. Złożyli wizytę biskupowi pomocniczemu archidiecezji bombajskiej Savio. Odwiedzili położoną w południowo-wschodniej części kraju ubogą parafię w Nalganda. Spotkali się z mieszkańcami i zobaczyli teren pod nowy kościół, który pragną zbudować oraz sierociniec dla dzieci.
Indie to młody i szybko rozwijający się dystrykt. Chrześcijanie są niewielką mniejszością w tym kraju, ale mają silną wiarę i wysoki wskaźnik uczestnictwa w życiu Kościoła. Wiele osób codziennie bierze udział we Mszy św. Generał i ks. Stephen odwiedzili jedną z indyjskich rodzin w ich domu. Interesowali się problemami, z jakimi borykają się w codzienności (bieda, niesprawiedliwość społeczna, analfabetyzm) i w sferze wolności wiary. Chrześcijanie w Indii mają duże nabożeństwo do Serca Jezusa, i w niemal każdym domu znajduje się Jego obraz.
5 lutego ks. Wilmer i ks. ks. Huffstetter odwiedzili parafię Serca Jezusowego w Nambur, gdzie rozmawiali w miejscowym kościele ze zgromadzonymi ludźmi. Następnie spotkali się z postulantami i nowicjuszami oraz z odpowiedzialnymi za formację. 6 lutego Generał i radny generalny wzięli udział w uroczystości święceń kapłańskich na siedzibie Niższego Seminarium Dehon Prema Nilayam w Gorantla. Święceń prezbiteriatu czterem rodzimym sercanom udzielił biskup diecezji Gunter – Gali Bali. Z kolei do grona diakonów dołączyło dwóch alumnów. Goście z Rzymu mieli okazję zobaczyć, jak wygląda uroczystość święceń według tradycji indyjskiej, na którą przybyło ok. 50. księży, 40. sióstr zakonnych i prawie 1000. wiernych. Generał i radny spotkali się z biskupem diecezji Guntur, a w kaplicy Mary Priya Generał poświęcił kamień węgielny pod budowę szkoły w tutejszej parafii prowadzonej przez sercanów.
Jednym z głównych celów wizyty generała było spotkanie się z poszczególnymi członkami dystryktu, rozmowa i poznanie aktualnej sytuacji sercanów w tym ogromnym pod względem obszaru i ludności kraju oraz zróżnicowanym religijnie.
Indie mają głębokie korzenie duchowe, a religia odgrywa ogromną rolę w życiu mieszkańców. Choć chrześcijanie stanowią jedynie ponad 2 proc ludności, to wyraźnie widać coraz większe zainteresowanie wiarą i Kościołem katolickim. Sytuacja chrześcijan w Indiach jest różna w zależności od regionu. Lepsza jest na południu kraju, natomiast na północy, w najbardziej hinduistycznej części Indii, są problemy z fundamentalistami. Kościół nie może otwarcie chrzcić ludzi w stanach, gdzie jest to zabronione, a księżom udzielającym chrztu grozi kara więzienia. Można natomiast prowadzić szkoły, szpitale i działalność charytatywną.
Na terenie całego kraju działa ok. 70 zgromadzeń zakonnych męskich. Sercanie są obecni w Indiach od kilkunastu lat. Na początku była to międzynarodowa wspólnota: Holender, Amerykanin, Indonezyjczyk, Brazylijczyk, dwóch Włochów i dwóch Polaków (od 1997 r. ks. Kazimierz Gabryel i ks. Andrzej Sudoł). Obecnie najwięcej rodzimych sercanów wywodzi się z Indii, i co roku wzrasta liczba miejscowych powołań. Przełożonym dystryktu jest od 2011 r. ks. Thomas Vinod SCJ.
AS
Więcej (zdjęcia) na: www.sercanie.pl