Wielu z nich zginęło w czasie porwań lub napadów, często bardzo brutalnych. Wielokrotnie dochodzi do nich w regionach, gdzie jest duża bieda, zarówno materialna, jak i kulturowa, niski poziom życia moralnego, a przemoc i gwałt często uchodzą za regułę życia i gdzie całkowicie brakuje szacunku do życia i praw człowieka.
Jak zauważa agencja Fides, podana statystyka to tylko wierzchołek góry lodowej całej rzeszy katolików, którzy za wiarę w Chrystusa są atakowani, okradani, bici i pozbawiani podstawowych praw. Ponadto celem ataków są też należące do chrześcijan budynki i miejsca kultu. Są one profanowane, niszczone i plądrowane. Wiele aktów antychrześcijańskiej przemocy nie zostaje odnotowanych, a ich sprawcy często pozostają bezkarni.
pp/rv, fides