W Suwerennym Zakonie Maltańskim nie będą już mogły być sprawowane Msze święte w nadzwyczajnym rycie (tzw. “msze trydenckie”). Wynika to z listu wielkiego mistrza zakonu, Fra Giacomo Dalla Tore, poinformował watykanista Edward Pentin. Według austriackiej agencji katolickiej “Kathpress” list nosi datę 10 czerwca.
Dalla Torre napisał, że jako najwyższy gwarant jedności suwerennego Zakonu Maltańskiego postanowił, iż “wszystkie oficjalne uroczystości liturgiczne” zakonu mają być prowadzone w normalnym rycie wprowadzonym przez papieża Pawła VI, wyjaśniła w rozmowie z Kathpress rzeczniczka Zakonu Maltańskiego w Wiedniu Marianna Balfour. Jednocześnie wielki mistrz zezwolił, że duchowni maltańscy mogą w dalszym ciągu celebrować Msze św. w rycie nadzwyczajnym, ale tylko prywatnie.
Na początku maja kapituła generalna Zakonu wybrała nowe kierownictwo. Na dotychczasowych stanowiskach zostali zatwierdzeni Włoch Dalla Torre jako wielki mistrz oraz Niemiec Albrecht von Boeselager jako wielki kanclerz. Kapituła zajmowała się głównie reformą konstytucji zakonnej, kwestia liturgii nie była wyłącznym tematem. W ogłoszonym w 2007 roku motu proprio “Summorum pontificum” papież Benedykt XVI zniósł ograniczenia dotyczące Mszy trydenckiej. Papież postanowił, że może ją odprawić każdy ksiądz bez konieczności uprzedniego starania się o zgodę biskupa. Wcześniej taki wymóg wprowadził w 1984 r. Jan Paweł II zezwalając na stosowanie w pewnych okolicznościach Mszy trydenckiej według Mszału z 1962 r. Motu proprio Benedykta XVI wyjaśnia ponadto, że wspólnoty zakonne, które chcą celebrować Mszę konwentualną lub wspólnotową we własnych oratoriach według Mszału z 1962 roku, mogą to czynić. Jeśli wspólnota chce celebrować w taki sposób często, zazwyczaj czy stale, to muszą o tym zdecydować wyżsi przełożeni. Na ten punkt motu proprio powołał się Dalla Torre jako przełożony Zakonu Maltańskiego zabraniając odprawiania Mszy w rycie nadzwyczajnym.
Za: www.deon.pl