Trwające od 7 do 10 sierpnia spotkanie zostało zwołane po tym, jak Stolica Apostolska 18 kwietnia b.r. wezwała zakonnice do przeprowadzenia reform. Zmiany, których zażądał Watykan, dotyczą poważnych odstępstw od doktryny Kościoła w takich kwestiach, jak aborcja, eutanazja, święcenia kobiet czy homoseksualizm.
Zakonnice nie chcą zaczynać rozmów od poruszania problemów doktrynalnych – oświadczyła ustępująca prezydent konferencji zakonów, s. Pat Farrell, franciszkanka. Liczą one, jak powiedziała, na „otwarty i uczciwy dialog, który doprowadzi do lepszego zrozumienia i do stworzenia możliwości, dzięki którym kobiety będą miały głos w Kościele”. S. Pat Farrell stwierdziła również, że przedstawicielki Konferencja Zakonów Żeńskich będą uczestniczyły w dialogu tak długo jak to możliwe, jednak w przypadku, gdy konferencja będzie „zmuszona do sprzeniewierzenia się integralności swej misji”, zakonnice będą ponownie debatowały.
Podczas spotkań modlitewnych odbywających się w ramach posiedzenia, uczestniczkom nieustannie przypominano, że ich organizacja znalazła się na rozdrożu. Powtarzano również, że nie powinny pozwolić, aby lęk i ustalone już kanony rozwiązań wzięły górę nad zaufaniem i kierownictwem Ducha Świętego.
Większość sesji, w których uczestniczyło 900 sióstr, odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Oprócz dyskusji i refleksji nad kwietniowym postanowieniem Watykanu, zakonnice wysłuchały również kilku konferencji i wykładów.
A. Pożywio, Chicago