Habib jest profesorem prawa. Uważano go za wschodzącą gwiazdę Partii Demokratycznej. Trzykrotnie chorował na raka. Jest niewidomy od ósmego roku życia. W czasie studiów w Oksfordzie nawrócił się na katolicyzm.
O swym pragnieniu życia zakonnego mówił już w 2016 r. Trzy lata później jezuici zgodzili się, by wstąpił do ich zakonu po zakończeniu kadencji gubernatora.
W ogłoszonym 19 marca oświadczeniu Habib napisał, że rezygnuje z polityki, gdyż poczuł inne powołanie, choć także ono jest ukierunkowane na służbę i sprawiedliwość społeczną. – Poczułem wezwanie do poświęcenia życia, w sposób bardziej konkretny i osobisty, służbie zmarginalizowanym, słabym i bezbronnym, leczeniu tych, którzy cierpią z powodu duchowych ran i towarzyszeniu tym, którzy rozeznają swoją przyszłość – wyjaśnił gubernator stanu Waszyngton.
Za: www.gosc.pl