10 proc. obecnego składu 113. kadencji Kongresu USA to absolwenci jezuickich wyższych uczelni katolickich. Katoliccy kongresmani stanowią razem 30 proc. (136 osób w Izbie Reprezentantów i 27 w Senacie) i są największą pojedynczą grupą religijną w Kongresie, choć gdyby policzyć łącznie wszystkich deputowanych i senatorów należących do różnych denominacji protestanckich, to tworzą oni 56 proc. całego składu parlamentu.
Według statystyk, ujawnionych przez Stowarzyszenie Jezuickich Kolegiów i Uniwersytetów, 10 proc. polityków zasiadających w Kongresie to absolwenci jezuickich uczelni – 11 senatorów i 41 członków Izby Reprezentantów. Wszyscy oni uczęszczali do 14 różnych jezuickich szkół wyższych.
Największą swą “reprezentację” ma renomowana uczelnia Georgetown University w Waszyngtonie – 21 kongresmanów. Kolejne w rankingu to Boston College (7), Fordham University (5), College of the Holy Cross (4), Creighton University (3). Po dwóch kongresmanów mają: Loyola University Chicago, St. Peter’s University i University of Detroit Mercy, a po jednym: Loyola University Maryland, Marquette University, St. Joseph’s University, Santa Clara University, Wheeling Jesuit University i Xavier University.
Wśród absolwentów uczelni jezuickich jest m.in. pierwsza senator buddystka Mazie Hirono z Parti Demokratycznej oraz deputowany – baptysta Hakeem Jeffries. Oboje mają tytuły naukowe Georgetown University.
KAI/psd
Za: www.deon.pl