Uganda: Pielgrzymkowe poruszenie Kościoła

Przełom maja i czerwca to okres wzmożonego ruchu pielgrzymkowego w Ugandzie, szczególnie do poświęconych męczennikom ugandyjskim sanktuariów w Munyonyo i Namugongo.

Pierwszą grupę stanowi pielgrzymka katechistów do świętego Andrzeja, ich patrona. Co roku 26 maja przychodzą oni do jego grobu do sanktuarium w Munyoyo prosząc o wstawiennictwo i modlitwę dla ich rodzin i ich trudnej posługi. W tym roku pątników było około trzech tysięcy.

Nową inicjatywą była dwudniowa piesza pielgrzymka z sanktuarium z Munyonyo do sankturium w Namugongo w dniach 27-28 maja, bo taką ostatnią drogę przebyli męczennicy ugandyjscy. Pierwszym punktem pielgrzymki było przedstawienie przez zawodowych aktorów sceny skazania i pojmania przyszłych męczenników. Natępnie droga wiodła przez zatłoczone ulice Kampali, z noclegiem w starej cześci miasta, by w końcu dotrzeć o Namugongo, które w tamtym czasie było miejscem egzekucji tych, którzy sprzeciwiali się władzy króla.  W tegorocznej  pierwszej pielgrzymce uczestniczyło około czterysta osób, co można uznać za sukces. Kiedy pierwszy raz zostało ogłoszone, że to będzie piesza pielgrzymka, ludzie wybuchnęli śmiechem. Pytali się wprost, co to znaczy. Ta reakcja uświadomiła nam, że niemal nikt z nich nie pielgrzymował jeszcze  pieszo. Podziwiają wprawdzie innych, którzy pielgrzymują nawet dwa tysiące kilometrów, ale sami takiej próby nigdy wcześniej nie podjęli.

Kilka tysięcy pielgrzymów odwiedziło w tym roku Sanktuarium Męczenników w Munyonyo. Były to zorganizowane pielgrzymki z Kenii, Tanzanii, Rwandy, Kongo, Burundii i z innych państw. Centralnym punktem uroczystości jest uroczystość świętych męczenników ugandyjskich, które odbywa się 3 czerwca w sanktuarium w Namugongo. W tym roku w modlitwie uczestniczyło półtora miliona wiernych. Jest to największe zgromadzenie religijne na kontynencie afrykańskim.

W połowie maja gościliśmy w Ugandzie naszego wyższego przełożonego z Krakowa o. Jarosława Zachariasza i ekonoma prowincji o. Bronisława Staworowskiego. Wspólnie myśleliśmy o planach na przyszłość, o formacji młodych Ugandyjczyków w zakonie i osobistym rozwoju duchowym.

W niedzielę Bożego Ciała, pierwszy raz w historii, odbyła się procesja eucharystyczna ulicami Munyonyo. Wzięło w niej udział kilkaset wiernych. Procesję zapoczątkowała Msza święta, w czasie której dzieci przyjęły pierwszy raz Chrystusa do swojego serca.

Pięknym zakończeniem tego intensywnego czasu były rekolekcje dla franciszkanów pracujących w Ugandzie, Kenii i Tanzanii. Ćwiczena rekolekcyjne odbyły się w Namugongo w domu wspólnoty „Ogień Miłości”. Prowadzącym rekolekcje był o. Timothy Kulbicki z Rzymu, który odświeżył braciom zagadnienia charyzmatu franciszkańskiego i jego aktualność w XXI wieku.

Mieszkańcy Ugandy przyjęci z wielką radością wiadomość, że Ojciec Święty Franciszek w tym roku odwiedzi ich kraj. Pielgrzymka będzie miała miejsce w listopadzie. Mamy wielką nadzieję i modlimy się o to, aby Ojciec Święty odwiedził również sanktuarium w Munyoyo. Chcielibyśmy, aby spotkał się z katechistami u grobu św. Andrzeja Kaggwa.

Nieustannie trwają administracyjne przygotowania do rozpoczęcia budowy sanktuarium w Munyonyo i klasztoru z domem formacyjnym. Mamy nadzieję, że położymy w tym roku fundamenty pod kościół. Naszym cichym pragnieniem jest, aby papież Franciszek poświęcił kamień węgielny pod budowę Sanktuarium Męczennikow w Munyoyo.

Dziękujemy wszystkim za wsparcie modlitewne i materialne naszej misji w Ugandzie. Za wstawiennictwem świętych męczenników ugandyjskich niech Pan daje Wam potrzebne łaski.

o. Adam Klag OFMConv 
Uganda – Munyonyo.

Sanktuarim Męczenników Ugandyjskich w Munyonyo
www.munyonio-shrine.ug, stefanmutebi@gmail.com
Ofiary na rozwój sanktuarium w Munyonyo można wpłacać na konto:
Pekao S.A. 31 1240 4432 1111 0000 4732 4970  PLN, Z dopiskiem: UGANDA MUNYONYO
PROWINCJA ŚW. ANTONIEGO I BŁ. JAKUBA, 31-539 Kraków, ul Żółkiewskiego 14

Więcej (zdjęcia) na: www.franciszkanie.pl

Wpisy powiązane

Kalendarz wydarzeń Roku Jubileuszowego 2025

Karmelici: Spotkanie Rad Generalnych OCARM i OCD w Rzymie

Alojzy Chrószcz OMI: w Kamerunie małe rzeczy potrafią ludziom dawać radość