Zgromadziła na szlaku tysiące pielgrzymów. W czasie drogi pątnicy rozważają słowa „Maryjo Tyś moją Królową”.
Po ubiegłorocznej wirtualnej pielgrzymce, którą pieszo pokonała garstka pielgrzymów, a tysiące śledziły ją w internecie, tegoroczna 34. piesza polonijna pielgrzymka maryjna ruszyła w sobotę rano. Po zniesieniu restrykcji związanych z pandemią zgromadziła na szlaku tysiące pielgrzymów. Hasłem pielgrzymki były słowa: „Maryjo Tyś moją Królową”, zaczerpnięte z „Dziennika duchowego” założyciela salwatorianów o. Franciszka Marii od Krzyża Jordana, który w tym roku został ogłoszony błogosławionym. Gościem honorowym tegorocznej pielgrzymki jest pierwszy polski biskup z diecezji Brooklyn w Nowym Jorku, Witold Mroziewski.
Niestety, w tym roku po raz pierwszy zabrakło na pątniczym szlaku wieloletniego organizatora pieszych pielgrzymek, który brał w nich udział od pierwszej pielgrzymki do Merrillville, salwatorianina ks. Józefa Zuziaka. Ten gorliwy kapłan, odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej przez prezydenta Andrzeja Dudę za swoją działalność wśród Polonii, odszedł do Domu Ojca 27 lipca, zaledwie na kilka dni przed pielgrzymką.