Na Łotwie zamordowano katolicką zakonnicę. 70-letnia s. Leonida Tatarczuk, pochodząca z Białorusi, należała do niehabitowego Zgromadzenia Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej założonego przez bł. Honorata Koźmińskiego i pracowała w Rydze.
Zaginęła 6 grudnia, gdy wracała z porannej Mszy w kościele parafialnym. Policyjne poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Dopiero w minioną niedzielę 14 grudnia znaleziono zmasakrowane ciało zakonnicy, ukryte w krzakach nieopodal jej domu zakonnego. Zostało ono tam najprawdopodobniej podrzucone. Nie wiadomo, kiedy nastąpiła śmierć ani kto może stać za tą zbrodnią.
Warto dodać, że jest to już kolejna strata Kościoła katolickiego na Łotwie w tych dniach. Na dzień przed zaginięciem s. Leonidy straciły życie w wypadku samochodowym pod Suwałkami dwie polskie siostry Maryi Niepokalanej pracujące w Rydze.
tc/ rv