Siostra Becquart: Synod powinien dać silniejszy głos kobietom

Siostra Nathalie Becquart z zespołu organizacyjnego XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w Watykanie, podkreśliła znaczenie tego wydarzenia dla kobiet. „Synod na temat synodalności jest procesem, który powinien dać kobietom silniejszy głos”, powiedziała podczas konferencji „Women Leaders” w Rzymie. Podkreśliła, że „jest to również droga do wzmocnienia pozycji, zwłaszcza kobiet”. Francuska zakonnica pełni funkcję podsekretarza w kierownictwie Sekretariatu Synodu Biskupów.

Kroki podjęte do tej pory przez Synod Biskupów m.in. na poziomie diecezjalnym i kontynentalnym, pokazały, że kobiety chcą w większym stopniu uczestniczyć w życiu Kościoła – szczególnie w procesach decyzyjnych. S. Becquart twierdzi, że kobiety często czują się niedostrzegane w Kościele. Przedstawione do tej pory raporty podsumowujące Synod wzywają do pełnego i równego uczestnictwa. „Kobiety są siłą napędową synodalności” – dodała francuska zakonnica. Zwróciła uwagę, że kobiety zazwyczaj mają styl przywództwa bardziej oparty na współpracy i Kościół tego potrzebuje.

„Kobiety chcą, aby Kościół był ich sojusznikiem w każdej dziedzinie ich życia”, chcą zarówno roli w Kościele dla siebie, jak i wsparcia Kościoła w walce z dyskryminacją, stwierdziła s. Becquart. Zakonnica wypowiedziała się na konferencji „Women Leaders” („Kobiety liderki”) zorganizowanej przez Caritas Internationalis oraz ambasady Wielkiej Brytanii i Australii przy Stolicy Apostolskiej.

Ogłoszone przez papieża Franciszka Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów Kościoła katolickiego, to wieloetapowy proces, który trwa od 2021 roku. Treści dotyczą Kościoła przyszłości, na przykład nowego podziału ról pomiędzy biskupami, księżmi i wiernymi. Synod zakończy się w październiku tego roku ostatnim centralnym spotkaniem w Watykanie. Wśród około 350 członków tego zgromadzenia z prawem głosu są także kobiety.

ts/KAI

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie