Redemptoryści: List Przełożonego Generalnego na uroczystość św. Alfonsa Liguori

Z okazji uroczystości św. Alfonsa Marii de Liguori, założyciela Zgromadzenia Redemptorystów, jego przełożony generalny o. Rogerio Gomes CSsR skierował specjalny list do redemptorystów i całej rodziny redemptorystowskiej. Podkreśla w nim, że duch św. Alfonsa jest wciąż żywy w Kościele i w Zgromadzeniu, nawet jeśli często nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę.

Ten włoski intelektualista obdarzony głęboką gorliwością duszpasterską przyczynił się i nadal przyczynia się do rozwoju Kościoła naszych czasów. Spośród wielu dóbr pozostawionych nam przez Alfonsa, o. Generał zwraca uwagę na zagadnienie formacji sumień jako rzeczywistość, która w dzisiejszym kontekście społecznym i eklezjalnym wymaga od redemptorystów bardziej wyrazistego i intensywnego zaangażowania.

Misjonarze nadziei idący za Odkupicielem

ROK POŚWIĘCONY FORMACJI DLA MISJI

Pan, który poucza nas, jak ożywić obecny w nas dar Boży

Konst. 77-90, EG 050-085; Mt 10,5-15; Łk 9,1-6; 2 Tm 1,6

 

Drodzy Współbracia, Alumni, Rodzino Redemptorystowska,

  1. W dniu 1 sierpnia wspominamy śmierć naszego Założyciela zmarłego w 1787 roku, prostego intelektualisty obdarzonego głęboką gorliwością duszpasterską, który przyczynił się i nadal przyczynia się do rozwoju Kościoła naszych czasów. Duch św. Alfonsa jest wciąż żywy w Kościele i w Zgromadzeniu, nawet jeśli często nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę.
  2. Spośród wielu dóbr pozostawionych nam przez św. Alfonsa, chciałbym zwrócić uwagę na tę rzeczywistość, która w dzisiejszym kontekście społecznym i eklezjalnym wymaga od nas, redemptorystów, bardziej wyrazistego i intensywnego zaangażowania: formacja sumień. W dniu 26 kwietnia 1950 roku papież Pius XII ogłosił św. Alfonsa patronem moralistów i spowiedników. Co to oznacza dla nas, jako Zgromadzenia i osób świeckich związanych z naszą misją?
  3. Aby właściwie zrozumieć to zagadnienie i wkład św. Alfonsa, konieczne jest uchwycenie kontekstu religijnego, w którym żył, a w którym dominowała doktryna rygoryzmu prawa i koncepcja Boga niezwykle odległego od człowieka, Boga sędziego, który osądza i potępia grzeszników. Ukształtowała się wówczas moralność strachu przed zgubą i potępieniem w płomieniach piekielnych. Ludzie byli postrzegani przez pryzmat swoich czynów, które podlegały ocenie prawa. Kontekst ten nie uwzględniał koncepcji kochającego i miłosiernego Boga, zdolnego do pozostawienia dziewięćdziesięciu dziewięciu owiec i poszukiwania tej jednej, która się zgubiła (por. Łk 15, 4-7).
  4. W obliczu tej rzeczywistości św. Alfons proponuje inne podejście. Zamiast bezwzględnie stosować prawo, poszukuje równowagi i miłosierdzia. Jego zdaniem, człowiek jest kruchy i nawet jeśli grzeszy, to otrzymuje przebaczenie z Bożej miłości, która jest większa niż jakikolwiek ludzki grzech (por. Rz 5, 20). Jezus Odkupiciel, poprzez swoją śmierć, uregulował wszystkie długi, które my, ludzie, odziedziczyliśmy po grzechu Adama. Po spotkaniu z Panem miłosierdzia, poprzez nawrócenie i wiarę, następuje przebaczenie, a człowiek może kontynuować swoją nową drogę. W tej wizji człowiek to coś więcej niż tylko jego czyny – dzięki Bożej łasce człowiek może pokonywać ograniczenia spowodowane grzechem.
  5. Dzięki łasce Bożej ludzie są zdolni do nawrócenia. To nawrócenie ma miejsce, ponieważ Bóg dotyka najbardziej intymnego wymiaru osoby: jej sumienia, miejsca rozeznania, mieszkania Ducha, który oświeca i inspiruje ją do poszukiwania drogi dobra. Dzięki sumieniu każda osoba może dokonać fundamentalnego i wolnego wyboru życia lub śmierci (por. Pwt 30, 19).
  6. Sumienie jest rdzeniem osoby, jak podkreśla soborowa konstytucja Gaudium et spes (nr 16): „W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos wzywający go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miłowania i czynienia dobra a unikania zła, rozbrzmiewa w sercu nakazem: czyń to, tamtego unikaj. Człowiek bowiem ma w swym sercu wypisane przez Boga prawo, wobec którego posłuszeństwo stanowi o jego godności i według którego będzie sądzony. Sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa”. To właśnie tam istota ludzka jest tym, czym jest.
  7. Pismo Święte używa terminu „serce” w odniesieniu do sumienia: „Słuchaj, Izraelu (…). Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej” (Pwt 6, 4-5). Innymi słowy, będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sumieniem i całą swoją żywotnością. To właśnie w głębi swojego sumienia człowiek doświadcza tego oszalałego z miłości Boga, który ogołaca samego siebie, przyjmuje ludzką naturę i staje się człowiekiem, aby żyć pośród nas i nas zbawić (por. J 3, 16; Flp 2, 6-11).
  8. Sumienie nie jest tu rozumiane w kontekście psychofizjologicznym. Nie wyklucza ono tych aspektów, ale jest usytuowane jako centrum relacyjne, w którym człowiek rozumie siebie ze wszystkimi swoimi ograniczeniami i spotyka się z odkupieńczą miłością Boga, która go wyzwala. To właśnie w sumieniu znajduje się siedziba ludzkiej wolności, gdzie jaśnieje Boża iskra i gdzie człowiek odpowiada na wezwanie, które Pan kieruje do każdego z nas.
  9. Sumienie człowieka nie może być naruszane, a wobec tego, co je oczernia, człowiek może sprzeciwić się w sumieniu. Chrześcijanin, w obliczu prawa, które zobowiązuje go do zabicia kogoś, może w sumieniu nie być mu posłuszny, ponieważ odebranie życia drugiemu jest atakiem na życie, dar Boży. Św. Alfons, gdy przegrywa sprawę z powodu kupczenia sprawiedliwością, rezygnuje ze swojego zawodu, odrzucając ten rodzaj sprawiedliwości, który nie bierze pod uwagę ani nie przestrzega kryteriów etycznych, ale jest przedmiotem handlu i staje się prawem, które uciska. Ten przykład św. Alfonsa powinien być dziś przypominany jako wyrzut sumienia dla wielu, którzy mając do czynienia ze sprawiedliwością, oszukują ją lub próbują ją kupić.
  10. Św. Alfons był prawnikiem, odwiedzał szpital dla nieuleczalnie chorych, był kapłanem, pracował wśród ubogich pasterzy i był założycielem Zgromadzenia. Był wrażliwym człowiekiem, który dostrzegał potrzebę kształcenia tych prostych ludzi, aby byli świadomi własnej wartości i godności oraz zdawali sobie sprawę, że są stworzeni na obraz i podobieństwo Boga (por. Rdz 1, 27) i dlatego Bóg ich kocha. W tym celu wykorzystuje całą swoją formację kulturową i teologiczno-duchową, aby pomóc mężczyznom i kobietom zrozumieć przesłanie Ewangelii. Pisze, maluje i komponuje muzykę, aby ukazać ludziom głęboką miłość Boga.
  11. Duchowa i moralna doktryna św. Alfonsa uświadamia nam niezmierzoną miłość Boga do człowieka. Jednocześnie uczy nas dostrzegać rzeczywistość zła w naszym społeczeństwie, które znieczula nasze sumienia i narusza je stopniowo w bardzo subtelny sposób, wkraczając w nasze działania, nasze rodziny i nasze instytucje społeczne. Sumienie chrześcijanina jest nienaruszalne, ponieważ jest chronione mocą Ewangelii, która objawia się jako mądre orędzie służące rozeznawaniu i podejmowaniu decyzji.
  12. Co powiedziałby św. Alfons, widząc obecną sytuację naszego systemu sprawiedliwości, naszej polityki czy nierówności społecznych, wśród których żyjemy? Św. Alfons pobudza nas do niezgody na rzeczywistość, która często staje się dla nas normalnością. Jego nauczanie przestrzega nas przed obojętnością wobec korupcji politycznej, przemocy, niesprawiedliwości, podziałów kościelnych i wszystkiego, co zagraża ludzkiej godności. Alfons zachęca nas, abyśmy sięgnęli do fundamentów naszej istoty, spoglądając w głąb siebie i kształtując krytyczne sumienie, nie pozwalając siłom zła oczerniać naszego sumienia, ponieważ jest ono nienaruszalnym tabernakulum, mieszkaniem Ducha, który oświeca ludzkie działanie i nadaje mu mądrość.
  13. W tym roku poświęconym formacji dla misji ważne jest, abyśmy wszyscy, zarówno członkowie Zgromadzenia, jak i świeccy współpracownicy naszej misji, pogłębili zrozumienie tego ważnego aspektu naszego życia. Św. Alfons dobrze wykorzystał całą swoją formację i nigdy nie przestał formować się do misji wśród najuboższych i najbardziej opuszczonych. Dzisiaj zadaniem każdego z nas jest właściwa formacja, właśnie po to, by móc ofiarować ludowi Bożemu klucze do zrozumienia rzeczywistości i uświadomienia sobie swojej godności tak, jak chce tego Bóg.
  14. Niech św. Alfons i Matka Boża Nieustającej Pomocy wstawiają się za nami w tym żmudnym zadaniu formowania naszych sumień, abyśmy pokornie, jako misjonarze nadziei, mogli podążać śladami Odkupiciela, będąc światłem świata (por. Communicanda 1/2024).

z braterskim pozdrowieniem, w Chrystusie Odkupicielu
o. Rogério Gomes CSsR, Przełożony Generalny

Rzym, 1 sierpnia 2024, uroczystość św. Alfonsa Marii Liguori

Za: redemptor.pl

Wpisy powiązane

Święty Eugeniusz – mąż serca

Zakonnik zlecił napad, by odebrać ofierze nadużyć telefon z dowodami

USA: franciszkański uniwersytet pragnie odpowiedzieć na wyzwania ideologii woke