Przygotowanie dokumentu końcowego synodu

Ojcowie synodalni mają dziś dzień przerwy w obradach. Trwają bowiem prace specjalnej komisji powołanej do przygotowania dokumentu końcowego, którego pierwsza wersja jutro zostanie zaprezentowana uczestnikom Synodu Biskupów. W tym tygodniu dokument będzie czytany i konsultowany, a po naniesieniu zgłoszonych poprawek – w sobotę – paragraf po paragrafie głosowany przez ojców synodalnych. Równolegle przygotowywany jest też list do młodzieży świata.

„Obecne spotkanie pokazuje, jak bardzo Kościołowi zależy na młodzieży. W czasie dyskusji zaakcentowano m.in. to, że nie mówimy o przyszłości jedynie przedmiotowo, jako «Kościele dla młodych», ale kładziemy nacisk na słuchanie, towarzyszenie i współodpowiedzialność, czyli «Kościół razem z młodymi»” – podkreśla bp Paolo Bizzeti. Wikariusz apostolski Anatolii wziął udział w poniedziałkowym briefingu podsumowującym dotychczasowe obrady Synodu Biskupów.
 
Bp Bizzeti: nasze pokolenie zawiodło młodych
 
“Pierwsza refleksja to ta: która ze światowych organizacji jest w tak bliskim kontakcie z realiami młodych, jak Kościół katolicki? Mieliśmy tu możliwość prawdziwie dotknąć różnorodnych problemów, potrzeb i kontekstów, które znacząco przybliżyły nas do realiów ludzkości, wraz z jej dramatami, wyzwaniami i blaskami, których niestety nie jest za wiele – mówi bp Bizzeti. – Druga refleksja dotyczy mojej generacji, ludzi starszych: jaki świat stworzyliśmy dla młodego pokolenia? Zdaję sobie sprawę, że jako cywilizacja, jako wielka rodzina ludzka trochę żeśmy zawiedli w budowaniu dobrego świata dla młodych, tak by mieli w nim swe miejsce, pracę, możliwość wyrażania opinii i realizacji swych talentów. Stąd też myślę, że jako rodzina ludzka, ale też jako Kościół musimy poprosić młodzież o wybaczenie. Stworzyliśmy bowiem świat, w którym trudno jej żyć.”
 
Beata Zajączkowska – Watykan
 
Za: www.vaticannews.va
 

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie