W odpowiedzi na zaproszenie Ojca Generała, zawarte w liście zwołującym Definitorium Nadzwyczajne oraz w relacji dotyczącej Zarządu Zakonu, która zachęca do rewizji „aktualnej sytuacji Zakonu i przygotowania momentu bardzo uroczystego i znaczącego dla naszej rodziny zakonnej, którym będzie Kapituła Generalna”, zebrani w mieście Goseong (Korea Południowa) w dniach od 26 sierpnia do 3 września, sześćdziesięciu sześciu zakonników ze wszystkich zakątków Zakonu, po bratersku przyjęci przez naszych braci z Prowincji koreańskiej przy współudziale Świeckiego Zakonu, po dokonaniu analizy i rozeznania życia naszej Rodziny zakonnej, pragniemy skierować to przesłanie.
„Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18,20) – w takiej formie doświadczyliśmy obecności Pana, w jedności wśród różnorodności wielu członków naszego Zakonu i różnorakiego wkładu, jaki każdy z nich wniósł. Sześć dni pracy pod przewodnictwem naszego Ojca Generała rozpoczęło się wysłuchaniem jego relacji, którą mamy w pamięci pisząc to przesłanie. Z tej relacji dowiedzieliśmy się o dokonaniach, trudnościach, wezwaniach i nadziejach wybiegających w przyszłość.
Ocena pięciu i pół lat zarządzania wyróżniła się wysiłkiem podjętym na polu komunikacji, służbą „aktywizowania” Zakonu, koniecznością dawania wolności wewnątrz przestrzeni odpowiedzialności na poziomie osobistym i wspólnotowym, przezwyciężając kult własnego ja, poszukując „umiłowania tego, co kochamy”, by nie pozostać na poziomie bardzo płytkich aspektów życia. Stąd staje się konieczne dostrzeżenie już u samego początku rzeczywistości żyjącego obok brata i siostry, jako kryterium rozeznawania dla naszej wędrówki.
Dni spędzone na refleksji pomogły nam zrozumieć, w jaki sposób mamy praktycznie realizować tożsamość wypływającą z naszego charyzmatu – tak jak nam to proponuje nasza Święta Matka Teresa od Jezusa. Jest to cel i zamiar, który trzeba podejmować; meta, która wskazuje kierunek, gdy kształtujemy naszą egzystencję jako zakonnicy i jako wspólnoty.
Doświadczenie płynące z charyzmatu karmelitańskiego wychodzi poza czyste zewnętrzne podporządkowanie się normom. Dzięki temu elementy tak istotne dla naszego życia, jak np. braterstwo, nie pozostają jedynie rzeczywistościami teoretycznymi, lecz są prawdziwą „łącznością braterską”, czyli prawdziwą relacją osobową w stylu św. Teresy od Jezusa: „tutaj wszystkie powinny być z sobą w przyjaźni, wszystkie powinny na równi siebie miłować, wszystkie wzajemnie siebie cenić i wzajemnie sobie pomagać” (D 4,7).
Podstawowe pytanie, na które trzeba nam osobiście odpowiedzieć, brzmi: „jakiej kategorii pragnę być osobą?”. Ma ono naturę antropologiczną i zostało wyrażone przez Teresę w Drodze doskonałości w słowach: „lecz jakimi mamy być” (D 4,1). Te słowa w 2011 r. obrano za motto ówczesnego Definitorium nadzwyczajnego w Ariccia (Włochy).
Ta prawda, szczerość, z jaką odpowiemy na to pytanie i wyruszymy w drogę, prowadzi nas do zdobywania ideału terezjańskiego i staje się czymś fundamentalnym. Pragniemy być autentycznymi świadkami tożsamości, którą otrzymaliśmy od św. Teresy.
W ten sposób zostajemy wezwani do pogłębienia fundamentalnych elementów naszej tożsamości, wypływającej z karmelitańskiego charyzmatu, osadzonego w Kościele i we współczesnej rzeczywistości. Koniecznie musimy tę drogę pokonywać w komunii z naszymi siostrami karmelitankami bosymi, gdyż tylko razem z nimi możemy żyć w pełni dziedzictwem naszego charyzmatu. Nie jesteśmy samowystarczalni, nie możemy jasno zrozumieć naszej tożsamości karmelitańskiej bez uwzględnienia doświadczenia naszych sióstr karmelitanek. Pragniemy również wziąć pod uwagę wkład wnoszony przez karmelitów świeckich, którzy pomagają nam wcielać nasz charyzmat w codzienne życie.
Dostrzegamy potrzebę nie tylko formacji początkowej, skupionej na tematach i aspektach fundamentalnych dla naszej formacji karmelitańsko-terezjańskiej, ale także potrzebę solidnej formacji stałej do życia zakonnego. Potrzeba drogi pokierowanej tak, aby pozwalała ciągle na nowo przyswajać fundamentalne wartości właściwego nam życia. Na nowo trzeba przyjmować i odczytywać nasze Konstytucje i odnajdywać fundamentalne teksty, które je oświecają i nadają im znaczenie.
Na koniec tak realizowanej drogi, w kontekście obchodów Jubileuszu Pięćsetlecia Narodzin św. Teresy od Jezusa, pragniemy zaprosić całą naszą Rodzinę: braci, siostry oraz Karmel świecki, do zejścia w dolinę pokory (Ż 35,14), skąd nieustannie możemy czerpać „soki życiowe”. Możemy czerpać z naszego wspólnego dziedzictwa, z „korzeni” naszego początku, z którego wyrastamy, aż po współczesne „gałązki”. Odczytajmy znaki czasu i podejmijmy zadania, wobec których stajemy. Wejdźmy na tę drogę spoglądając z wiarą i nadzieją w historię, która nas prowadzi do „nowego świata”, w którym słyszymy jeszcze raz głos Umiłowanego, gdyż czas się wypełnił i horyzont życia się odsłania: „Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź” (Pnp 2,10).
Powstańmy i pójdźmy, w harmonii z momentem historycznym, w którym znajduje się obecnie Kościół, u progu roku życia konsekrowanego, jako wspólnoty, które karmią się Słowem i ewangelizują, gdyż są misyjne. Przyjmijmy zaproszenie Papieża Franciszka, który napisał: „Każdy chrześcijanin i każda wspólnota winni rozeznać, jaką drogą powinni kroczyć zgodnie z wezwaniem Pana, jednak wszyscy jesteśmy zaproszeni do przyjęcia tego wezwania: wyjścia z własnej wygody i zdobycia się na odwagę, by dotrzeć na wszystkie peryferie potrzebujące światła Ewangelii” (EG 20).
W odniesieniu do Kapituły Generalnej:
Definitorium postara się wyznaczyć komisję, która przygotuje instrumentum laboris w październiku i listopadzie. W grudniu i styczniu wspomniany dokument roboczy zostanie przeanalizowany w prowincjach. Natomiast w marcu Definitorium Generalne roześle definitywną wersję instrumentum laboris do wszystkich prowincji.
Kończąc chcemy w szczególny sposób wyrazić wdzięczność Definitorium Generalnemu i Kurii Generalnej za wysiłek włożony w zwołanie i przygotowanie obecnego Definitorium Nadzwyczajnego. Dziękujemy każdemu z uczestników za włożoną pracę, Karmelowi Koreańskiemu za okazaną braterską troskę, jakiej dane nam było doświadczyć. Niech Maryja, Królowa Karmelu, mistrzyni Modlitwy i życia wewnętrznego, pomaga przemierzać drogę, która rozpościera się przed nami.
Za: www.karmel.pl