* * *
“A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”
(Łk 1,43)
Drodzy Współbracia, Siostry, Świeccy Misjonarze i Współpracownicy,
Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny ma dla nas szczególne znaczenie w roku jubileuszowego pielgrzymowania Misyjnej Ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ikony, pobłogosławione przez Papieża Franciszka, odwiedzają Prowincje, Wiceprowincje, Regie i Wspólnoty naszego Zgromadzenia podczas obecnych jubileuszowych obchodów.
Każdego tygodnia otrzymujemy w Rzymie wiadomości o tej nadzwyczajnej pielgrzymce Matki Bożej. Jestem pewien, że Wy także śledzicie te wydarzenia dzięki „ScalaNews”. Maryja, nasza Matka Nieustającej Pomocy, dzisiaj nadal odwiedza ludzi, jak niegdyś odwiedziła i spieszyła z posługą Elżbiecie.
Przygotowując się do nowenny i uroczystości Matki Bożej Nieustającej Pomocy, chciałbym podzielić się z Wami refleksją o znaczeniu i celu pielgrzymowania tej Misyjnej Ikony. Odwiedziny Ikony to rzeczywiście moment łaski i radości, „rok łaski od Pana”. Zachęcam Was, aby wspólnie z Maryją rozmyślać o naszej misji, aby być profetycznymi świadkami Odkupiciela w dzisiejszym świecie.
Nakaz błogosławionego Papieża Piusa IX: “Uczyńcie Ją znaną”
Bł. Papież Pius IX 11 grudnia 1865 r. powierzył oryginalną Ikonę MBNP Zgromadzeniu Najświętszego Odkupiciela. Ojciec Święty dał nam wówczas misyjny nakaz: „Uczyńcie Ją znaną na całym świecie!” Od chwili przywrócenia Ikony do kultu publicznego 26 kwietnia 1866 r. aż do obecnego roku jubileuszu, misjonarze redemptoryści wypełniali ten nakaz z wielkim poświęceniem i miłością. Ikona ta jest dziś jednym z najbardziej znanych i lubianych wizerunków Maryi na całym świecie. Niezwykłe obchody roku jubileuszowego dają świadectwo wierności Zgromadzenia owemu misyjnemu nakazowi Piusa IX.
Być może przychodzi pokusa, aby powiedzieć: “Misja zakończona!” Myślę jednak, że byłby to błąd. Nadal jesteśmy wezwani do tego, aby czynić Ją znaną – nie tylko w świecie obecnego wieku, ale także dla przyszłych pokoleń. Ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy ciągle niesie wszystkim ludziom bardzo istotne przesłanie nadziei i miłości. A my nadal jesteśmy wezwani, aby czynić ją dzisiaj znaną i kochaną.
Wezwanie Papieża Franciszka: Dzisiejsza misja Maryi
24 listopada 2013 r. Papież Franciszek przekazał nam adhortację apostolską Evangelii gaudium. W tym wspaniałym dokumencie programowym Ojciec Święty wzywa każdego z nas, aby był uczniem-misjonarzem i pełnym ducha ewangelizatorem w „Kościele wyruszającym w drogę” (EG 20). W tym kontekście Papież kończy swoją adhortację przedstawiając misję Maryi, Matki Nowej Ewangelizacji w dzisiejszym Kościele (EG 284-288).
W tych wspaniałych akapitach, gdzie w wyraźny sposób słychać echo mariologii św. Alfonsa Liguori, Ojciec Święty obdarowuje nas nowym misyjnym zadaniem: Towarzyszyć Maryi w Jej misji dziś! Uważam, że to wezwanie powinno znajdować oddźwięk w sercu każdego misjonarza redemptorysty i w każdej naszej wspólnocie. Rzeczywiście, tekst, którym Papież Franciszek rozpoczyna swą refleksję o Maryi, jest fragmentem Ewangelii ze święta Matki Bożej Nieustającej Pomocy (J 19,26-30).
Ojciec Święty pisze, że Jezus z krzyża powierzył Maryi „szczególną misję zbawczą”, aby towarzyszyła nam jako Matka. “Dopiero uczyniwszy to Jezus mógł zrozumieć, że «wszystko się dokonało»” (EG 285). Maryja wędruje z nami jako Matka, abyśmy mogli odczytać w Jej macierzyńskim wizerunku wszystkie misteria Ewangelii, wszystkie misteria Odkupienia.
Następnie Papież Franciszek przedstawia nam sześć bardzo ważnych wymiarów misji Maryi w dzisiejszym świecie:
- Maryja uczy nas, jak z wrażliwością i macierzyńską miłością przekształcać świat w “nasz wspólny dom” (Laudato sì).
- Maryja obejmuje swoją przyjaźnią wszystkich, którzy są w potrzebie i przynosi im radość, będąc pełna wrażliwości wobec ich ludzkiej sytuacji. Temat tego misyjnego towarzyszenia jest rozwijany dalej w Amoris laetitia.
- Podobnie jak Jej Syn, Maryja okazuje współczucie i miłosierdzie dla wszystkich, którzy cierpią, rozumiejąc ich ból dzięki własnemu doświadczeniu. W Misericordiae vultus Papież Franciszek zaprasza nas, abyśmy tę misję uczynili naszą własną, w jedności z Jezusem Odkupicielem.
- Maryja jest znakiem nadziei w walce o sprawiedliwość. Ona zna smutek „bólów rodzenia”. W swym Magnificat mówi o sprawiedliwości, z wrażliwością wprowadzając „ciepło domowego ogniska”. Ona uczy nas, jak przekształcać i uzdrawiać świat rewolucyjną mocą miłości i czułości (EG 288).
- Jako uczennica misjonarka Maryja „przybliża się” do Ludu Bożego i „towarzyszy mu przez życie”. Pokazuje nam sens solidarności! Ona idzie obok nas. Jest wierna i stała.
- W Dziejach Apostolskich i w swych sanktuariach Maryja stwarza przestrzeń, aby pielgrzymi gromadzili się razem, zwłaszcza ubodzy i cierpiący. Ona modli się z nimi, czekając razem na wylanie Ducha.
Od odnowy pobożności do misji profetycznej
Papież Franciszek wzywa nas dzisiaj, abyśmy wzrastali w poznawaniu Maryi jako rzeczywistej osoby – ludzkiej, jak my, a zarazem Ikony macierzyńskiej miłości Boga. Ewangelia daje nam wspaniały portret tej kobiety, która rzeczywiście jest naszą siostrą. To wezwanie zaprasza nas do odnowienia naszego nabożeństwa do Niej, aby tym samym odnawiała się nasza misja w poranionym świecie, którą wraz z Nią mamy pełnić.
W “Wysławianiu Maryi” św. Alfons często zapewnia, że w Błogosławionej Dziewicy Maryi Boża moc spotyka się z Bożym współczuciem. Maryja nie tylko wychodzi nam naprzeciw z wielką czułością, lecz z Bożej woli posiada również moc, aby nam pomagać. Jest to szczególnie wyzwalające przesłanie dla ubogich, ponieważ w ich doświadczeniu życiowym ci, którzy ich kochają, niewiele mogą dla nich zrobić, a ci, którzy mają moc, aby im pomóc, nie są nimi zainteresowani. Dla św. Alfonsa misja Maryi w Kościele jest zdecydowanie apostolska. Jego nabożeństwo do Maryi leży u podstaw osobistego przekonania, iż jest posłany do opuszczonych i ubogich z Dobrą Nowiną wyzwolenia, przebaczenia i odkupienia.
Maryja wie, jak połączyć walkę o sprawiedliwość z macierzyńską czułością. Bez takiej czułości i miłosierdzia walka o sprawiedliwość może stać się ideologią. Jeśli tak się dzieje, nie doprowadzi ona do wyzwolenia, lecz do nowej formy ucisku. Z drugiej strony czułość bez sprawiedliwości może prowadzić do pewnego rodzaju sentymentalnej akceptacji postawy „wszystko mi jedno”, która nie stawia wymagań, aby dojrzewać, rozwijać się i cieszyć się wolnością.
Maryja łączy razem bliźniacze cnoty kontemplacji i współczucia. Bez współczucia kontemplacja jest narażona na ryzyko narcyzmu, prowadząc nas ku koncentracji na sobie. To może stać się tym rodzajem skupienia na sobie, krytykowanym przez Papieża Franciszka w Evangelii gaudium, które przeszkadza Kościołowi wyruszać w drogę, wychodzić poza siebie, aby docierać do ludzi i włączać ich do wspólnoty.
Maryja utrzymuje w jedności modlitwę i działanie. Jest to rzecz niezwykle istotna dla ucznia-misjonarza. Modlitwa bez działania będzie prowadzić do „dewocyjności” bez pełnienia misji. Natomiast działalność bez modlitwy narażona jest na stawanie się gorączkowym aktywizmem, rozproszonym i niezorientowanym na konkretny cel, który na dłuższą metę będzie nie do utrzymania.
Jako pierwsza “uczennica misjonarka”, Maryja uczy nas, że pobożność prowadzi do misji, a misja prowadzi nas z powrotem do pobożności. Integracja pobożności i misji jest fundamentalną sprawą w charyzmacie redemptorystowskim i w naszym życiu apostolskim. Zgodnie z nauczaniem św. Alfonsa, dzięki Maryi wiemy, że nie możemy mieć autentycznej pobożności bez intensywnej misji apostolskiej. Natomiast nasza misja będzie pogłębiona i podtrzymywana dzięki naszej pobożności.
ŚWIADKOWIE ODKUPICIELA: solidarni dla misji w poranionym świecie
Naszym zobowiązaniem i misją wobec Matki Nieustającej Pomocy jest nie tylko uczynić Ją znaną. Chociaż ważne jest, aby to zobowiązanie kontynuować, zwłaszcza dla przyszłych pokoleń, jesteśmy dziś wzywani, aby uczynić coś więcej. Papież Franciszek przypomina nam, że naszą misją dziś ma być towarzyszenie Maryi w JEJ misji jako uczniowie-misjonarze Jezusa Odkupiciela! Misja rodziny redemptorystowskiej podejmowana z tą misyjną Ikoną odzwierciedla temat obecnego sześciolecia.
Misja Matki Bożej Nieustającej Pomocy polega na życiu jako profetyczny świadek Jezusa Odkupiciela. Jej misję możemy podsumować za pomocą czterech słów-kluczy: towarzyszyć, gromadzić, modlić się i walczyć o sprawiedliwość.
- TOWARZYSZYĆ opuszczonym i ubogim ze współczuciem, czułością i macierzyńską miłością. Takie towarzyszenie wymaga prawdziwej solidarności, aby „podejść blisko” z zaangażowaniem, aby towarzyszyć idąc przez życie, aby być wiernymi i stałymi zwłaszcza wobec wyzwań i trudnych sytuacji.
- GROMADZIĆ Lud Boży jako pielgrzymów, zwłaszcza ubogich i cierpiących. Tworzyć bezpieczne miejsca, gdzie opuszczeni i uboczy mogą zbierać się razem na spotkanie.
- MODLIĆ SIĘ pośrodku Ludu Bożego. Razem, w świetle słowa Bożego, „znaków czasu” i doświadczenia ubogich, musimy na modlitwie rozeznawać, w jaki sposób działać ze współczuciem i miłosierdziem, sprawiedliwością i miłością. Taka modlitwa, zwłaszcza „modlitwa za innych”, jest istotnym elementem naszej prawdziwej misyjnej pobożności.
- WALCZYĆ o sprawiedliwość z rewolucyjną mocą miłości i czułości. Nasza pobożność prowadzi nas do modlitewnej solidarności na rzecz przemiany i uleczenia naszego poranionego świata. Ta walka o sprawiedliwość jest konsekwencją głęboko zakorzenionej wiary we Wcielenie.
Konkretne wyzwanie dla redemptorystowskiej rodziny dziś
Rozpoczynając nasze jubileuszowe obchody ku czci Matki Nieustającej Pomocy, zwróciłem się z prośbą do każdej Jednostki, aby rozważyć jakiś specjalny projekt socjalny na rzecz opuszczonych i ubogich, jako sposób zaznaczenia tych ważnych obchodów. Niektóre prowincje i wiceprowincje podjęły konkretne akcje, aby wesprzeć schronisko dla kobiet i dzieci, inne zaoferowały finansowe wsparcie jako pomoc dla uchodźców, jeszcze inne podjęły różne inicjatywy. Rzecz jasna, te projekty nie są ograniczone do roku jubileuszowego i wiele Jednostek może zdecydować się na takie zaangażowanie pod patronatem Matki Nieustającej Pomocy w dowolnym czasie.
W tym jubileuszowym roku pielgrzymowania naszej misyjnej Ikony zwracam się z prośbą do każdego Sanktuarium, Parafii, Zespołu Misyjnego i Wspólnoty Redemptorystów o podjęcie modlitewnej refleksji nad naszą misją z Matką Pomocy Nieustającej w dzisiejszym świecie. Uczyniliśmy Ją znaną i nadal to czynimy. Papież Franciszek wezwał nas do refleksji nad Jej współczesną rolą jako uczennicy misjonarki i do towarzyszenia Jej w pełnieniu misji wobec naszego poranionego świata. W jaki sposób moglibyśmy to uczynić? Proszę całą redemptorystowską rodzinę, aby zaangażowała się we wspólną refleksję nad tym wezwaniem – we wspólnotach lokalnych i w skali prowincji. W refleksji mogą Wam pomóc wskazane wyżej cztery słowa: towarzyszyć, gromadzić, modlić się, walczyć.
- W jaki sposób towarzyszymy ubogim i opuszczonym, poranionym i cierpiącym, ze współczuciem, czułością i macierzyńską miłością? W jaki konkretny sposób możemy być solidarni z migrantami i uchodźcami, z ofiarami handlu ludźmi, z młodymi ludźmi i dziećmi ulicy, z uzależnionymi i bezdomnymi? Jak możemy towarzyszyć młodym rodzinom i osobom w podeszłym wieku w naszych wspólnotach? Jak możemy towarzyszyć tym, którzy walczą, aby nadać sens dzisiejszemu światu, ludziom zrozpaczonym i tym, którzy stracili nadzieję?
- Gdzie możemy tworzyć przestrzeń, aby gromadził się Lud Boży, miejsca bezpieczne, gdzie może zaistnieć prawdziwe spotkanie? Jakie pomieszczenia w naszych sanktuariach czy parafiach, wspólnotach i szkołach możemy użyć, aby ludzie mogli się razem spotykać, brać udział w programach formacyjnych lub dyskusjach, czy też w momentach bycia razem i dzielenia się? W jaki sposób nasze kościoły mogą stawać się bardziej gościnnymi, zwłaszcza dla obcych? Czy penitenci są mile widziani i czy są miejsca do sprawowania sakramentu pojednania?
- Wszystkie nasze kościoły i sanktuaria, wspólnoty i pomieszczenia oferują możliwości do modlitwy i refleksji. W wielu miejscach umacniamy i odnawiamy praktykę Nowenny Nieustannej. Czy modlitwy przez nas wykorzystywane rzeczywiście oddają konkretne doświadczenia i sytuacje naszych wiernych? Czy skłaniają nas do przechodzenia od własnych osobistych intencji do modlitwy za innych, odnoszenia się do potrzeb społeczności, w której się modlimy? Czy zapraszamy innych do modlitewnego rozeznawania znaków czasu i ich własnego życia w świetle słowa Bożego? Czy nasza Nowenna Nieustanna integruje i odzwierciedla odnowione nauczanie na temat ewangelizacji, rodziny, miłosierdzia, troski o wspólny dom? Czy nasze modlitwy zachęcają i upoważniają ludzi świeckich do podejmowania odpowiedzialności za wspólnotę?
- Czy nasze nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy prowadzi nas do głębszego zaangażowania w walkę o sprawiedliwość? Czy na wzór Maryi łączymy sprawiedliwość z czułością, aby rewolucyjna moc miłosierdzia, współczucia i miłości mogła przekształcać nasz świat? W jaki sposób wyrażamy nasze pragnienie sprawiedliwości w konkretnych wypowiedziach i działaniach? Jak to czynimy w naszej aktualnej sytuacji i okolicznościach? Jaką formację do działań na rzecz sprawiedliwości możemy zaoferować poprzez misję Matki Bożej Nieustającej Pomocy dzisiaj?
Apel: Zapraszam Was, abyście jeśli to możliwe do końca października 2017 roku przesłali mi owoce Waszej refleksji i dialogu oraz wynikający z nich konkretny plan działania. Pomoże to nie tylko przekonać się, jak Duch Święty działa pośród nas, lecz także może posłużyć innym Jednostkom jako inspiracja do przeżywania naszego duchowego i misyjnego zobowiązania w szerokim świecie Zgromadzenia Redemptorystów i rodziny redemptorystowskiej.
Zakończenie i modlitwa
Niech trwające w całym świecie wspólne przeżywanie jubileuszowej pielgrzymki misyjnej Ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy będzie czasem łaski i odnowy dla całej rodziny redemptorystowskiej.
Podczas tego Jubileuszu z radością przeżywaliśmy nasze zobowiązanie, aby „uczynić Ją znaną całemu światu”. Dokądkolwiek wyruszaliśmy, Ona nam towarzyszyła. Często szła przed nami i otwierała drzwi dla naszej obecności i misji – na Haiti, w Korei, w Ghanie – aby podać przynajmniej kilka przykładów. Maryja towarzyszy nam w naszej misji. Czy my możemy Jej towarzyszyć w Jej misji i stawać się coraz bardziej autentycznymi i profetycznymi świadkami Odkupiciela, solidarnymi dla misji w poranionym świecie?
Za kilka dni będziemy obchodzić wspaniałą uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Wraz z uczniami w sali na górze w Jerozolimie Maryja modliła się o wylanie Ducha Świętego, którego otrzymała przy Zwiastowaniu. Modliła się, aby ten Duch przemienił ich w apostołów: uczniów-misjonarzy i profetycznych świadków Odkupiciela, jej Syna i naszego Brata. Niech Jej modlitwy wspierają nas, aby Duch Święty prowadził naszą refleksję i planowanie, gdy dajemy pogłębioną odpowiedź na wezwanie do bycia dzisiaj uczniami-misjonarzami razem z Maryją – autentycznymi i profetycznymi świadkami Odkupiciela w naszym poranionym świecie!
Wasz brat w Chrystusie Odkupicielu
o. Michael Brehl CSsR, Przełożony Generalny
Żródło: cssr.news
Za: www.redemptor.pl