Z głębokim żalem informujemy, że dzisiaj, tj. 9 marca 2020 r. zmarł o. Lucjusz Tyrasiński, paulin z klasztoru w Amerykańskiej Częstochowie, w 64. roku kapłaństwa.
O. Lucjusz Tyrasiński urodził się 24 kwietnia 1931 r. w Częstochowie. Był ostatnim dzieckiem Piotra Tyrasińskiego i Władysławy z domu Gałązka. Na chrzcie otrzymał imię Ładysław. W lipcu 1949 r. w Leśniowie koło Częstochowy rozpoczął nowicjat. 16 lipca 1949 r., w święto Matki Bożej Szkaplerznej dokonały się tzw. obłóczyny, czyli przyodzianie zakonnego habitu oraz nadanie nowego imienia – Lucjusz. 17 lipca 1950 r. odbyła się uroczystość ślubów zakonnych, po których nastąpił okres klerykatu i studiów na Skałce w Krakowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 17 czerwca 1956 r. z rąk bpa Stanisława Rosponda. Po święceniach duszpasterzował w Polsce: Warszawie, na krakowskiej Skałce, w Brdowie, Leśniowie, na Jasnej Górze i w Leśnej Podlaskiej.
Jesienią 1963 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął posługę w sanktuarium maryjnym w Doylestown. Trzykrotnie sprawował urząd przeora i kustosza tej paulińskiej placówki; pełnił funkcje duszpasterskie, również w innych placówkach w Stanach Zjednoczonych. Jako zasługę przypisuje mu się zaangażowanie w zachowanie podstaw ekonomicznych działalności Amerykańskiej Częstochowy, uzyskując pożyczkę i doprowadzając do spłaty długu za budowę sanktuarium w Doylestown – Amerykańskiej Częstochowie.
W 1996 r. o. Lucjusz Tyrasiński otrzymał nominację na prowincjała paulinów w Ameryce. Tę funkcję pełnił przez dwie kadencje. Niewątpliwe zasługi zakonnika dla Polonii doceniły w 2000 r. nawet władze Rzeczypospolitej Polskiej – prezydent Aleksander Kwaśniewski nadał o. Lucjuszowi Tyrasińskiemu Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
17 czerwca 2016 r. śp. o. Lucjusz Tyrasiński na Jasnej Górze obchodził jubileusz 60. lecia święceń kapłańskich.
Polecamy naszego Współbrata śp. o. Lucjusza Tyrasińskiego, częstochowianina, który swoje życie poświęcił Polonii Amerykańskiej, serdecznej modlitwie.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju!