Papież o zabójstwie misjonarek miłości: czyn diabelski i bezsensowny

Czynem diabelskim i bezsensownym nazwał Papież wczorajszą masakrę czterech misjonarek miłości i ich dwunastu współpracowników. Zginęli oni w Jemenie z rąk terrorystów.

Zaszokowany i pełen bólu po tym tragicznym wydarzeniu Franciszek wzywa w imię Boga wszystkie strony konfliktu wykrwawiającego Jemen do złożenia broni, odrzucenia przemocy i wejścia na drogę dialogu. Ojciec Święty zapewnia też o modlitwie za ofiary i ich bliskich, a  także o przemianę serc oprawców. Przypomina zarazem, że zamordowane siostry ze zgromadzenia Matki Teresy z Kalkuty służyły najbardziej potrzebującym.

Do zabójstwa doszło w prowadzonym przez misjonarki w Adenie domu dla osób niepełnosprawnych i starszych. Nikt z podopiecznych nie zginął. Terroryści porwali jednak mieszkającego przy klasztorze indyjskiego salezjanina. Od wczoraj nie ma o nim żadnych wieści.

W Indiach, które są kolebką misjonarek miłości, w wielu kościołach trwa adoracja eucharystyczna w intencji ofiar zamachu i porwanego kapłana. Przewodniczący episkopatu tego kraju przypomina, że oprawcy z zimną krwią zamordowali siostry, które nie zważając na swe bezpieczeństwo, z wielkim poświęceniem i miłością, służyły najbardziej potrzebującym i odrzuconym.  Kard. Oswald Gracias ma nadzieję, że krew niewinnych ofiar przyniesie dar pokoju narodowi jemeńskiemu, któremu misjonarki z oddaniem służyły.

Na terenie Adenu, w którym posługiwały zakonnice, działają radykalne ugrupowania związane z Państwem Islamskim.

bz/ rv

Za: Radio Watykańskie

Wpisy powiązane

Michalickie misje w Zambii

Odznaczenie dla ks. Jana Wojczyńskiego SChr

Kamerun: nowy kościół marianów – sanktuarium św. Jana Pawła II