Do odpowiadania na aktualne potrzeby ludzkości, czerpiąc z bogactwa charyzmatu swej rodziny zakonnej, zachęcił Papież Misjonarzy Najświętszego Serca Jezusowego, spotykając się z uczestnikami ich kapituły generalnej. Zgromadzenie to założył w połowie XIX wieku francuski ksiądz Jean Jules Chevalier.
„Jeśli pierwotną inspiracją założyciela było szerzenie nabożeństwa do Najświętszego Serca Jezusowego, to dziś rozumiecie ją i realizujecie, dając jej wyraz w różnorodnych dziełach i działaniach, które są świadectwem miłości czułej i miłosiernej Jezusa, tej miłości ku wszystkim, zwłaszcza ku najbardziej potrzebującym częściom ludzkości. Abyście mogli to czynić, zachęcam was – jak często przypominam osobom konsekrowanym – byście «wrócili do pierwszej i jedynej miłości», a wasze oczy były stale utkwione w Panu Jezusie Chrystusie, aby uczyć się od Niego kochać ludzkim sercem, starać się troszczyć o zagubione i zranione owce, działać na rzecz sprawiedliwości i solidarności ze słabymi i ubogimi, dawać nadzieję i godność wydziedziczonym, iść wszędzie tam, gdzie jakaś istota ludzka oczekuje, by ją przyjąć i jej pomóc”.
Franciszek przypomniał, że do charyzmatu Misjonarzy Najświętszego Serca należy też formacja chrześcijańska młodzieży, co jest obecnie sprawą bardzo pilną. Zachęcił ich, by podejmowali na tym polu nowe inicjatywy, co dziś dla tego zgromadzenia staje się możliwe. Chociaż bowiem w ostatnich dziesięcioleciach doszło, podobnie jak w innych wspólnotach życia konsekrowanego, do pewnego zmniejszenia liczby jego członków, to obecnie pociesza i budzi nadzieję przyrost powołań w Ameryce Południowej, Oceanii i Azji.
„Zgromadzenie Misjonarzy Najświętszego Serca Jezusowego ma dziś jeszcze sporą liczbę członków, w tym niemałą grupę braci zakonnych. A bracia w zgromadzeniu są łaską Pana. Proszę was, nie ulegajcie błędowi, jakim jest klerykalizm, który oddala lud, a zwłaszcza młodzież od Kościoła, jak już miałem okazję nieraz przypominać. Żyjcie pośród siebie prawdziwym braterstwem, które przyjmuje to, co odmienne, i docenia bogactwo każdego. Nie obawiajcie się rozwijać dalej jedności ze świeckimi, którzy współpracują z waszym apostolstwem, dając im uczestnictwo w waszych ideałach i projektach oraz dzieląc się z nimi bogactwami duchowości wypływającej z charyzmatu waszego zgromadzenia”.
Papież zwrócił uwagę, że wraz z nimi i z siostrami z gałęzi żeńskiej Córek Matki Bożej Najświętszego Serca Jezusowego, również wywodzącej się od ks. Chevaliera, misjonarze Najświętszego Serca tworzą jedną wielką rodzinę. Współdziałając, będzie ona lepiej ukazywała żywotność i aktualność charyzmatu założyciela – wskazał Ojciec Święty.
ak/ rv