Ojciec Święty udzielił odpustu zupełnego pielgrzymom udającym się do hiszpańskich sanktuariów w Loyoli i Manresie podczas pierwszego Roku Jubileuszowego Szlaku Ignacjańskiego. Rozpoczyna się on właśnie dzisiaj, w liturgiczne wspomnienie założyciela jezuitów. Liczący 700 km szlak łączy oba wspomniane sanktuaria. Tę drogę św. Ignacy przebył w 1522 r., kiedy podjął decyzję o zmianie życia.
Papież, który należy do założonego przez niego zakonu, podkreśla znaczenie chrześcijańskiej drogi, wychodzenia poza siebie, poza swój egoizm, aby postawić w centrum Jezusa. Należy Mu ufać i nawet, gdy się potkniemy na drodze i upadniemy, powstawać i iść dalej, bo możemy zawsze liczyć na Jego wszechmocną pomoc. Franciszek kładzie również nacisk na to, byśmy szli zawsze w Kościele i razem z Kościołem. Przypomina, że widnokręgiem drogi, którą szedł św. Ignacy, była zawsze chwała Boża. To droga niespokojnego serca, nieustannie szukającego Boga. Ojciec Święty zwraca uwagę na potrzebę stałego słuchania tego, co mówi Jezus, a zatem głębokiego nawrócenia. Musimy stale pytać: „Czy naprawdę stawiam Jezusa w centrum mojego życia?”.
Takie są wskazania Papieża jezuity, ważne dla pielgrzymów Roku Jubileuszowego Szlaku Ignacjańskiego, idących śladami św. Ignacego Lojoli po jego nawróceniu. Przypomnijmy tu, że do warunków uzyskania odpustu zupełnego należy szczera spowiedź i zerwanie z przywiązaniem do grzechu.
ak/ rv