Ojciec Święty wezwał werbistów do bycia wiernymi uczniami i kreatywnymi misjonarzami. Mówił o tym na specjalnej audiencji dla uczestników kapituły generalnej Zgromadzenia Słowa Bożego, które w przyszłym roku będzie obchodzić 150-lecie swego istnienia. Papież przypomniał, że zakonnicy pracują w 79 krajach świata. Nazwał ich specjalistami od wielokulturowości i zachęcał, by w poranionym świecie stali się znakiem nadziei.
Nawiązując do nazwy zgromadzenia Franciszek wskazał, że Słowo, które daje życie, inspiruje i motywuje, jest centralnym punktem misji werbistów. „Wiernego ucznia poznaje się po radości Ewangelii, która jaśnieje na jego twarzy, po stylu życia, którym przekazuje innym Miłość, którą jako pierwszy sam otrzymał i otrzymuje każdego dnia” – podkreślił papież. Zauważył, że misyjna kreatywność ma swe źródło w Chrystusie. „To On pociąga, a nie my” – mówił Franciszek wskazując, że ewangelizacja dokonuje się w dzieleniu radością a nie narzucaniu obowiązków. „Kreatywne działania misyjne rodzą się z miłości do Słowa Bożego; kreatywność rodzi się z kontemplacji i rozeznania. I chociaż osobiste twórcze działanie jest dobre, to wspólnotowe twórcze działanie jest lepsze dla jedności i siły Kościoła” – wskazał Ojciec Święty.
Papież mówił też o pilnych wyzwaniach współczesności, którym należy stawić czoło. W pierwszym rzędzie trzeba być budowniczymi pokoju. „Świat jest zraniony przez konflikty, wojny, zniszczenie środowiska, przemoc wobec życia i godności ludzkiej, fundamentalistyczne ideologie i inne plagi. Pokój jest wołaniem ludzi: wsłuchajmy się w to wołanie i stańmy się budowniczymi pokoju!” – apelował Franciszek. Dodał, że pokój Chrystusa trzeba nieść zwłaszcza ubogim, cierpiącym migrantom, dyskryminowanym kobietom, dzieciom i ludziom wykluczonym. „Bóg usłyszał wołanie zniewolonego ludu; nie zamykajmy uszu na wołanie dzisiejszych niewolników i bądźmy kreatywni w budowaniu pokoju” – podkreślił.
Na progu Roku Jubileuszowego papież zachęcił werbistów, by w poranionym świecie ich wspólnoty stały się znakiem nadziei dla wszystkich kultur. Wskazał, że potrzeba też misjonarzy synodalności. „Kościół, który wychodzi jest otwarty na wszystkich” – mówił zachęcając do promowania synodalności w każdym wymiarze życia wspólnotowego. Duchowych synów św. Arnolda Janssena wezwał też do refleksji nad tym, jak dziś dzielić się radością ze zmartwychwstania Jezusa w kreatywny sposób.