Papież Franciszek przyjął na audiencji uczestników kapituły generalnej Zakonu Cystersów Ściślejszej Obserwancji, czyli trapistów. Wskazał im na „cztery marzenia”: o komunii, uczestnictwie, misji oraz formacji. Zwrócił uwagę, że do tych marzeń trzeba przykładać miarę Chrystusa i zastanowić się, jak On sam je przeżywał i co o nich myślał.
Franciszek zaznaczył, że te marzenia będą nas budowały jako osoby i wspólnotę, jeśli będą jego marzeniami i przyswoimy je sobie w Duchu Świętym. Przypomniał, że komunia nie polega na uniformizmie czy homogeniczności, które są bardziej lub mniej narzucane. Polega przede wszystkim na wspólnej relacji z Chrystusem. Dodał, że nie należy obawiać się różnorodności, ponieważ Duch Święty kocha różnice i czyni z nich harmonię.
Podstawą uczestnictwa w braterskiej komunii jest nasza synowska relacja z Ojcem jako uczniów Jezusa. Wspólnota życia może być znakiem Królestwa Bożego, jeśli wyraża ducha braterstwa łączącego konkretne osoby z ich ograniczeniami.
Papież zauważył, że Ewangelie ukazują nam również marzenie Jezusa o Kościele oddanemu misji. Wszystkie charyzmaty mają wymiar misyjny i powinny służyć ewangelizacji świata. Ojciec Święty postawił zebranym pytania: „Czy można być mnichem ścisłej reguły i stanowić cząstkę Kościoła, który wychodzi do świata?”, „Jak wy przeżywacie słodką i umacniającą radość ewangelizowania?”. Trzeba pamiętać, że w każdej formie ewangelizowania, podobnie jak w całym życiu Kościoła trzeba świadczyć, że inicjatywa zawsze należy do Boga.
Wskazując na czwarte marzenie, dotyczące formacji, Papież zaznaczył, że Jezus cierpliwie kształtował swoich uczniów tłumacząc im znaczenie przypowieści oraz oświecając słowa świadectwem swojego życia i gestami.
„Mistrz marzy o formacji swoich przyjaciół według drogi Bożej, którą jest pokora i służba. A kiedy nieco później mówi: «Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie» (J 16, 12), Jezus daje do zrozumienia, że uczniowie mają przed sobą drogę do przebycia, formację do podjęcia; i obiecuje, że pierwszym Formatorem będzie Duch Święty: «Gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy» (w. 13). I można by wymieniać wiele ewangelicznych odniesień, które świadczą o marzeniu o formacji w sercu Pana – podkreślił Franciszek. – Lubię je podsumowywać jako znak świętości, ponawiając to zaproszenie: «Niech łaska twojego chrztu owocuje w drodze świętości. Pozwól, aby wszystko było otwarte na Boga i dlatego wybieraj Go, wybieraj Boga wciąż na nowo. Nie zniechęcaj się, bo masz w sobie moc Ducha Świętego, która to umożliwia, a świętość jest przecież owocem Ducha Świętego w waszym życiu (por. Ga 5, 22-23)»”.
Krzysztof Ołdakowski SJ/vaticannews.va / Watykan
KAI