Franciszek zaznaczył, że dziś, w niektórych częściach świata, zarówno spowiedź, jak i poczucie grzechu przeżywają kryzys. Dodał jednak, że udział tak wielu księży w organizowanym kursie w Watykanie jest znakiem, że Kościół stara się ten kryzys przezwyciężyć przede wszystkim broniąc wiary i ukazując piękno Bożego miłosierdzia.
Papież wskazał także, że sakramentalna spowiedź jest drogą uświęcenia zarówno osoby spowiadającej się, jak i spowiednika. Penitent wchodzi na nią, gdyż sakrament ten przywraca mu otrzymaną na chrzcie niewinność oraz pełną komunię z Bogiem. Spowiednik natomiast uświęca się poprzez pokorną spowiedź oraz świadomość, że najpierw jest grzesznikiem, a później sługą Bożego przebaczenia.
W tym kontekście Franciszek ukazał, że spowiednik ma wielki przywilej wpatrywania się w „cuda” nawrócenia, jakie dokonują się dzięki łasce, która zdolna jest przemienić serca ze skały w serca cielesne, a grzesznika, który się oddalił przemienić w skruszonego syna wracającego do domu ojca.
“Pojednanie jest dobrem, które mądrość Kościoła zawsze strzegła z całą mocą moralną i prawną pieczęcią sakramentalną. Jest ono, nawet jeżeli nie zawsze rozumiane przez współczesną mentalność, niezastąpione dla świętości sakramentu i dla wolności sumienia penitenta – zaznaczył Ojciec Święty. – Musi on być zawsze pewny, w każdej chwili, że rozmowa sakramentalna pozostanie sekretem konfesjonału, między własnym sumieniem, które się otwiera na łaskę i Boga, a koniecznym pośrednictwem kapłana. Pieczęć sakramentalna jest niezastąpiona i żadna ludzka siła nie ma nad nią prawa, ani nie może się go domagać.”
Paweł Pasierbek SJ – Watykan