Zaniedbywanie życia wspólnotowego i modlitwy prowadzi do wyjałowienia życia konsekrowanego, obumierania charyzmatu i zamknięcia na braci – stwierdził Papież w słowie skierowanym do kapituły generalnej redemptorystów. Przypomniał, że rozeznanie, którego dokonują w Rzymie przedstawiciele tego zgromadzenia, musi być zakorzenione w tajemnicy Chrystusa Odkupiciela, która stanowi rację bytu ich konsekracji i służby człowiekowi.
Franciszek zachęcił redemptorystów do odważnych kroków, zastrzegając, że jedyną granicą, której nie wolno im przekroczyć, pozostaje Ewangelia i nauczanie Kościoła. Nie bójcie się wejścia na nowe drogi i dialogu ze światem w świetle waszej bogatej tradycji teologii moralnej – dodał Papież.
Przyznał, że Kościół i osoby konsekrowane przeżywają dziś wyjątkową oraz historyczną chwilę, kiedy to mogą dokonać odnowy, by z kreatywną wiernością odpowiedzieć na misję Chrystusa. Ta odnowa dokonuje poprzez proces nawrócenia serc i umysłów, a także poprzez reformę struktur. Zdaniem Ojca Świętego trzeba niekiedy rozbić stare amfory odziedziczone po naszych tradycjach. Dostarczyły tak wiele wody, ale spełniły już swoje zadanie – stwierdził Papież, dodając, że stłuczenie tych naczyń pełnych uczuć, tradycji kulturowych i historii nie jest łatwym zadaniem. Podkreślił, że to bolesne, ale niezbędne, jeśli chcemy pić nową wodę, która pochodzi od Ducha Świętego, źródła wszelkiej odnowy. Ostrzegł zarazem, że każdemu, kto pozostaje przywiązany do własnych zabezpieczeń, grozi popadnięcie w sklerozę uniemożliwiającą działanie Ducha Świętego w sercu człowieka.
Nowym władzom redemptorystów Franciszek życzył pokory, jedności mądrości i dobrego rozeznania. Przypomniał, że jeśli ktoś dąży do władzy dla własnych korzyści, to służy bożkom światowości i egoizmu, a nie Panu, który umył nogi uczniom.
Radio Watykańskie / Watykan
KAI
1 października 2022 r.
Orędzie Ojca Świętego Franciszka do uczestników Kapituły Generalnej Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela (Redemptorystów)
Drodzy Bracia i Siostry, dzień dobry i witajcie!
Z radością pozdrawiam wszystkich misjonarzy redemptorystów obecnych w 85 krajach, w których posługuje Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela. Pozdrawiam także wszystkich będących na drodze formacji, siostry redemptorystki, całą rodzinę charyzmatyczną i świeckich związanych z misją. Serdecznie was pozdrawiam i dziękuję nowemu Przełożonemu Generalnemu, o. Rogério Gomesowi, za słowa, które do mnie skierował.
Celebracja Kapituły Generalnej nie jest formalnością kanoniczną. To przeżywanie Pięćdziesiątnicy, posiadające zdolność czynienia wszystkiego nowym (por. Ap 21,5). W Wieczerniku uczniowie Jezusa mieli wątpliwości, niepewność, lęki, chcieli pozostać nieruchomymi i chronionymi; ale Duch, który tchnie, gdzie chce (por. J 3, 8) sprowokował ich do ruszenia się, do wyjścia, do pójścia na peryferie, aby nieść kerygmę, piękną Nowinę.
W tych dniach podejmujecie pięć ważnych tematów dla Waszego Zgromadzenia: tożsamość, misja, życie konsekrowane, formacja i zarządzanie. To są podstawowe tematy, powiązane ze sobą, dla przemyślenia swego charyzmatu w świetle znaków czasu. To wspólnotowe rozeznawanie jest zakorzenione w zdolności każdego z was do poszukiwania tajemnicy Chrystusa Odkupiciela, która jest racją waszej konsekracji i służby mężczyznom i kobietom żyjącym na egzystencjalnych peryferiach naszej dzisiejszej historii. Jest zakorzenione w płodności charyzmatu alfonsjańskiego, jako limfa, która odżywia duchowe życie i misję każdego i sprawia, że rozkwita na nowo. Zachęcam Was do odwagi, w której jedyną granicą jest Ewangelia i Magisterium Kościoła. Nie bójcie się kroczyć nowymi drogami, dialogować ze światem (por. Konst. 19), w świetle waszej bogatej tradycji teologii moralnej. Nie bójcie się pobrudzić sobie rąk w służbie najbardziej potrzebującym i ludziom, którzy się nie liczą.
W waszych Konstytucjach jest bardzo piękne wyrażenie, w którym jest powiedziane, że redemptoryści są gotowi stawić czoła każdej próbie, aby nieść wszystkim odkupienie Chrystusa (por. n. 20). Dyspozycyjność. Nie traktujmy tego słowa jako coś oczywistego! Oznacza ono oddanie się misji całkowicie, z całego serca, dies impendere pro redemptis, aż do ostatecznych konsekwencji, mając wzrok utkwiony w Jezusie, który „istniejąc w postaci Bożej […] ogołocił samego siebie przyjmując postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2, 6-7); i stał się dobrym Samarytaninem, sługą (por. Łk 10,25-37; J 13,1-15).
Bracia i siostry, Kościół i życie konsekrowane przeżywają wyjątkowy historyczny moment, w którym mają możliwość odnowienia się, aby odpowiedzieć z twórczą wiernością misji Chrystusa. Ta odnowa przechodzi przez proces nawrócenia serca i umysłu, intensywnej metanoi, a także poprzez zmianę struktur. Czasem trzeba rozbić stare dzbany (por. J 4, 28), odziedziczone po naszych tradycjach, które przyniosły dużo wody, ale teraz wypełniły już swoją funkcję. A rozbijanie naszych dzbanów, pełnych uczuć, kulturowych zwyczajów, różnych historii, nie jest zadaniem łatwym lecz bolesnym, ale koniecznym, jeśli chcemy pić nową wodę, która pochodzi ze źródła Ducha Świętego, źródła wszelkiej odnowy. Ci, którzy pozostają przywiązani do własnych pewników, ryzykują popadnięciem w sklerokardię (stwardnienie serca), która uniemożliwia działanie Ducha w ludzkim sercu. A przecież nie możemy stawiać przeszkód odnowicielskiemu działaniu Ducha, szczególnie w naszych sercach i w naszym stylu życia. Tylko w ten sposób staniemy się misjonarzami nadziei!
Wasze Konstytucje stwierdzają: „Zgromadzenie, zachowując swój charyzmat, powinno dobrze przystosowywać własną strukturę oraz instytucje do potrzeb apostolskich i odrębności każdej misji” (n. 96). „Nowe wino w nowych bukłakach” (Mk 2, 22). „Odnowa niezdolna do dotknięcia i zmiany struktur i serca nie prowadzi do prawdziwej i trwałej zmiany. […] Wymaga otwartości, by wyobrazić sobie formy naśladowania profetycznego i charyzmatycznego, przeżywane w formach adekwatnych i być może dotąd nieznanych” (Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Młode wino, nowe bukłaki. Od Soboru Watykańskiego II – życie konsekrowane i wciąż otwarte wyzwania, 6 stycznia 2017, n. 3).
W tym procesie ponownego wyobrażenia sobie i odnowy Zgromadzenia nie można zapominać o trzech podstawowych filarach: centralnym charakterze tajemnicy Chrystusa, życiu wspólnotowym i modlitwie. Świadectwo i nauki św. Alfonsa nieustannie przywołują was do „trwania w miłości” Pana. Bez niego nic nie możemy uczynić; pozostając w Nim wydajemy owoc (por. J 15, 1-9). Porzucenie życia wspólnotowego i modlitwy jest bramą prowadzącą do bezpłodności życia konsekrowanego, prowadzi do śmierci charyzmatu i do zamknięcia się na braci. Natomiast uległość Duchowi Chrystusa popycha nas do ewangelizacji ubogich, zgodnie z zapowiedzią Odkupiciela w synagodze w Nazarecie (por. Łk 4, 14-19), skonkretyzowaną w Zgromadzeniu przez św. Alfonsa Marię de ‚Liguori. Ta misja, realizowana przez waszych świętych, męczenników, błogosławionych i czcigodne Sługi Boże, prowadzi redemptorystów z całego świata do oddania życia dla Ewangelii i do pisania historii odkupienia na kartach naszych czasów.
Życzę nowemu Zarządowi Generalnemu, pierwszemu organowi animacji życia apostolskiego Zgromadzenia, pokory, jedności, mądrości i rozeznania, aby kierował Waszym Instytutem w tym pięknym i pełnym wyzwań momencie naszej historii. Dzieło jest Pana, my jesteśmy tylko sługami, którzy wykonali to, co powinniśmy (por. Łk 17, 10). Ci, którzy przywłaszczają sobie funkcję przywódczą dla osobistych interesów, służą nie Panu, który umył uczniom stopy, ale bożkom światowości i egoizmu.
Drodzy bracia, powierzam wasze Zgromadzenie opiece Matki Nieustającej Pomocy, aby zawsze wam towarzyszyła, tak jak towarzyszyła swemu Synowi u stóp krzyża (por. J 19, 25). Nie jesteście sami, bądźcie synami kochanymi i chronionymi. Proszę Pana, abyście byli wierni i wytrwali w swojej misji, nie zapominając nigdy o najbiedniejszych i najbardziej opuszczonych, którym służycie i którym głosicie Dobrą Nowinę o Odkupieniu. Serdecznie błogosławię wam, siostrom i wiernym świeckim, którzy dzielą wasz charyzmat. I proszę was o modlitwę za mnie. Dziękuję!
Za: www.redemptor.pl