Wiele spośród ofiar, to “młodzi, współcześni nam ludzie, podobni do swoich równolatków, wcale nie naiwni i niedoświadczeni”, podkreśla dokument sporządzony na podstawie danych Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Tych 447 osób, w większości w wieku poniżej 40 roku życia, przygotowało się duchowo i kulturowo do zadań w służbie misyjnej. “Oni potrafili ocenić ryzyka związane z miejscami, o których niektórzy myśleli, że będą tam tylko przez pewien czas, inni przez cale życie”.
Wielu spośród zabitych misjonarzy było ofiarami napadów kryminalnych, działań wojennych, jak np. w Syrii oraz na skutek przemocy terrorystów islamskich, wrogich Kościołowi grup bojówkarskich, lub szwadronów śmierci od Filipin przez Amerykę łacińską aż do Afryki. Jedną z ofiar zabójców była zamordowana 24 stycznia 2017 roku w Boliwii polska świecka misjonarka, Helena Kmieć.
Za: www.deon.pl