Oblaci – Lacombe: Świadomość misyjna na dużych parafiach

O. Andrzej Stendzina jest bardzo zaangażowany wraz ze swoimi parafianami w dzieło misyjne Kościoła na parafii św. Alberta, w Lacombe, Alberta (Kanada). Jest to parafia oblacka ustanowiona sto pięćdziesiąt jeden lat temu.  

Dokonał podsumowania tej akcji prowadzonej na parafiach. „Parafia oblacka nie jest ograniczona poprzez jego lokalizację. Nie jest parafią sama dla siebie, ale parafię oblacką masz wszędzie, tam gdzie posyła nas nasz oblacki charyzmat. Ludziom się to podoba.

Najważniejsze jest to, aby pomóc innym. To jest to, co robił św. Eugeniusz.”

W Wyższym Seminarium Duchownym Andrzej przygotowywał się do wyjazdu na misje na Madagaskar, aby dołączyć do polskich oblatów pracujących tam i uczył się francuskiego. W 1988 roku przybył do Północnej Kanady i uczył się języka angielskiego.

Jego pierwsza misja była Dene w Fort Simpson, NTW, tam też był wyświęcony na kapłana przez biskupa Denis Croteau w 1990 roku. W jego biurze parafialnym w św. Albercie jest wiele pamiątek Pierwszych Narodów kontynentu amerykańskiego. Ma piękną stułę i ręcznie wykonaną lampę, zrobione z perełek przez jego byłych parafian.

Pierwszym, który zaproponował partnerstwo naszej parafii z parafią oblacką w Gwatemali był O. Gerry Lestrad. W naszej pomocy poszliśmy dalej, aniżeli tylko wspomóc sierociniec w Sumpango w Gwatemali. Jest to sierociniec, w którym znajduje się 60 dzieci i wszystkie zarażone są wirusem HIV. Jesteśmy zaangażowani w program pomocy, w którym to programie jedna rodzina wspomaga jedno chore dziecko.

„Nasi parafianie po to, aby mieć doświadczenie misji wyjeżdżają do Gwatemali na dwa tygodnie. Około trzydziestu naszych parafian skorzystało z takiej okazji. Ja pojechałem tam jako pierwszy, po to, aby przygotować program pobytu dla tych, którzy przyjechali po mnie. Jedna taka wizyta pozwoliła nam mieć obraz pracy oblatów w Gwatemali. Wprowadzili nas w swoje dzieło.”

„Było to dla Kanadyjczyków i dla mnie samego ogromne wyzwanie. Jest to doświadczenie ponad to, jak możemy zobaczyć je na ekranie telewizora. Kanadyjczycy doceniają ogrom pracy misjonarzy po powrocie do kraju.”

„Mamy również program stypendialny w św. Cecilia w Mixco, w okolicach samego miasta Gwatemala. Wspieramy około osiemdziesiąt osób. Miejscowi podejmują decyzję, które z dzieci powinno otrzymać stypendium. Otrzymujemy zdjęcie osoby wspieranej stypendium i kilka słów wiadomości o niej samej.” O. Andrzej otworzył komputer i pokazał nam zdjęcia wszystkich dzieci wspieranych tym funduszem.

Zbieramy tutaj w św. Albercie, poprzez program św. Alberta pomocy dzieciom plecaki i przybory szkolne dla dzieci w mieście Chicaman, w środkowej Gwatemali. System edukacji w Gwatemali jest darmowy, jednak oni sami muszą zapewnić sobie wszelkie książki i przybory do nauki. Zebraliśmy w św. Albercie około dwóch tysięcy plecaków i innych przyborów potrzebnych do nauki dla tych dzieci.”

Nie jest to jedynie pomoc w jedną stronę. Co dwa lata, my parafianie ze św. Alberta udajemy się do Gwatemali, a w dwa lata później oni przyjeżdżają do nas. W ten sposób budujemy wzajemną relację.”

Nie wystarcza być zamkniętym w obrębie własnych granic. Parafia św. Alberta patrzy na północ Kanady. Na chwilę obecną zainteresowani jesteśmy objęciem patronatu nad misją Toktoyaktuk (nazywaną jako kanadyjskie ‘Tuk’), parafii nad kołem podbiegunowym. Kanada to też kraj misyjny.

„Pytamy, czego potrzebują. Nie mówimy, co byłoby dla nich najlepsze, ale pytamy ich jakie są ich potrzeby.” Ludzie z północnych terenów podbiegunowych, powiedzieli czego potrzebują. „Potrzebują wykwalifikowanych robotników i instruktorów, którzy będą nadzorować ich budowle.”

„W lutym tego roku nasi parafianie wybrali się na północne terytoria. Ośmiu z nich wybrało się do Tuk. To pierwszy etap naszej misji.

Teraz musimy zastanowić się nad tym co jeszcze możemy uczynić dla wspólnoty w Tuk. Mamy nadzieję wspomóc ich jak również i zaprosić do nas. Jak to bywa w przypadku wspólnot z północy jest wiele kwestii społecznych do załatwienia. Chcemy pomóc im i zbudować przyjazną relację pomiędzy nami.”

(Nestor Gregoire w www.omilacombe.ca)

Za: www.oblaci.pl

Wpisy powiązane

Dominikanie: Wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem

Michalici: Konsekracja kościoła pw. Matki Bożej Różańcowej w Kuli (Papua-Nowa Gwinea)

Św. Franciszek w Muzeach Watykańskich, na 800. rocznicę stygmatów