Nowa czcigodna sługa Boża Rodziny Karmelu

W liturgiczne wspomnienie św. Elżbiety od Trójcy Świętej, 8 listopada br., Ojciec Święty Franciszek, podczas audiencji udzielonej kard. Marcello Semeraro, Prefektowi Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, zatwierdził dekret o heroiczności cnót s. Eliswy (Elżbiety) od Najświętszej Maryi Panny (Vakayil), założycielki agregowanego do Zakonu Karmelitów Bosych Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Terezjanek w Indiach.

Czcigodna Sługa Boża (taki tytuł przysługuje jej od dnia ogłoszenia heroiczności cnót), urodziła się w 1831 r. jako najstarsza z ośmiorga rodzeństwa w zamożnej hinduskiej katolickiej rodzinie rolniczej Vypussery z wioski Ochanthuruth na wyspie Vypin w stanie Kerala. W wieku 16 lat Eliswa poślubiła Vareeda Vakayila. Wkrótce owdowiała i wbrew miejscowym zwyczajom odmówiła kolejnego zamążpójścia, zajmując się opieką nad ubogimi. W 1862 r. zwierzyła się misjonarzowi, o. Leopoldowi Beccaro, włoskiemu karmelicie bosemu, że pragnie poświecić się służbie Bogu i bliźnim. Dzięki jego kierownictwu i pomocy stała się w 1866 r. założycielką tercjarek karmelitanek bosych, z którego później, 1890 r., gdy porządkowano przynależność kościelną do obrządków syro-malabarskiego lub rzymsko-katolickiego, wyłoniło się  Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Terezjanek. Siostry, w tym założycielka, oddawały się głównie nauczaniu dziewcząt, zakładając pierwszą katolicką szkołę dla dziewcząt w Malabarze.

Matka Eliswa zmarła 18 lipca 1913 r. Zgromadzenie 28 czerwca 1971 r. uzyskało prawa papieskie i liczy dziś 9 prowincji, 187 domów i 1438 członkiń. Proces beatyfikacyjny założycielki zakończył się w Indiach 5 listopada 2014 r., a 7 kwietnia 2017 r. Stolica Apostolska wydała dekret o jego ważności i rozpoczęto prace na „Positio”, na podstawie której Papież stwierdził heroiczne cnoty czcigodnej sługi Bożej. Do jej beatyfikacji potrzeba jeszcze zatwierdzenia cudu.

o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD

 

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie