Środkowoamerykańska Prowincja Towarzystwa Jezusowego z siedzibą w stolicy Salwadoru – San Salvador potępiła w sobotę eksmisję z rezydencji Villa Carmen w Nikaragui jezuitów odpowiedzialnych za Uniwersytet Środkowoamerykański (UCA). Władze Nikaragui wywłaszczyły zakonników, którzy założyli uczelnię 63 lata temu.
Policja dokonała nalotu na rezydencję sześciu jezuitów, aby zmusić ich do opuszczenia mieszkań. Towarzystwo Jezusowe oświadczyło, że „potępia tę zniewagę”. Poinformowało, że „nikaraguańska policja pojawiła się w ich domu wraz z funkcjonariuszami wymiaru sprawiedliwości, aby wyegzekwować ich eksmisję, twierdząc, że dom ten jest również własnością nikaraguańskich władz. W oświadczeniu wyjaśniono, że duchowni okazali agentom dokumentację aktu własności UCA. Ci jednak zignorowali dokumentację i nakazali księżom opuścić dom, pozwalając im zabrać ze sobą jedynie kilka przedmiotów użytku osobistego. „Sześciu członków wspólnoty zastosowało się do poleceń władz i opuściło dom” – czytamy w oświadczeniu, w którym dodano, że eksmitowani jezuici znajdują się w bezpiecznym miejscu.
Rząd Nikaragui opublikował w piątek w Dzienniku Urzędowym dekret Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zatwierdzający anulowanie osobowości prawnej UCA, przyznanej 13 sierpnia 1960 r., i nakazujący konfiskatę jego majątku. Nikaraguański wymiar sprawiedliwości nakazał w tym tygodniu przeniesienie majątku ruchomego i nieruchomego UCA, a także jego kont bankowych, na rzecz państwa, po tym jak prokuratura oskarżyła uczelnie o bycie „ośrodkiem terroryzmu, organizującym grupy przestępcze”. Rektor uniwersytetu, ks. Rolando Enrique Alvarado López nie udzielił komentarza.
st (KAI) / Managua