Nadanie tytułu Doktora Kościoła pierwszym kobietom było możliwe po zmianach, które w kwestii procedury ogłaszania doktorów wprowadził Sobór Watykański II. „Przed Soborem nacisk kładziono na wszechstronne wykształcenie teologiczne kandydatów i ich dorobek teologiczny, tłumaczący depozyt wiary. Po Soborze w rozumieniu tegoż depozytu wiary zaczęto bardziej doceniać świadectwo życia mistyków oraz ich wpływ na duchowość Ludu Bożego” – wyjaśnia o. Szczepan Praśkiewicz.
Dwoma istotnymi nowościami w posoborowej procedurze przyznawania doktoratów Kościoła było to, że zaczęto brać po uwagę kobiety w wyborze do tej godności oraz znaczenie duchowości kandydatów, czyli charyzmat wiedzy wlanej przez Ducha Świętego.
Obecnie Doktorów Kościoła jest 36, w tym 4 kobiety. Oprócz św. Teresy od Jezusa i Katarzyny ze Sieny, Doktorem Kościoła jest ogłoszona przez św. Jana Pawła II – św. Teresa z Lisieux oraz przez Papieża Benedykta XVI – św. Hildegarda z Bingen. „W kluczu zdobycia prawdziwej mądrości dzięki współpracy z łaską, doktorem Kościoła mogłaby zostać ogłoszona też św. Siostra Faustyna. Jej wiedza o Miłosierdziu Bożym, przekazana przez tę ’Sekretarkę’ Jezusa, doktryna poparta świadectwem świętości życia, daje podstawy do nadania jej godności Doktora Kościoła” – nie ma wątpliwości o. Praśkiewicz.
Kandydatami do doktoratu są też: św. Jan Paweł II, św. Ireneusz z Lyonu, św. Ignacy Loyola, św. Wincenty a Paulo, św. Ludwik Maria Grignon de Montfort, św. Brygida Szwedzka, św. Maria Małgorzata Alacoque, św. Weronika Giuliani i św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein).
Małgorzata Bochenek
Nasz Dziennik, 3-4.10.2020