Prawosławny klasztor żeński pw. świętej Elżbiety w Mińsku nadal wspiera Rosję w wojnie z Ukrainą i zbiera pieniądze na pomoc rosyjskiej armii – podała Nasza Niwa, białoruski portal niezależny, zdelegalizowany przez reżim Łukaszenki.
Wcześniej informowano, że w okresie od kwietnia do sierpnia 2023 r. klasztor ten w całości lub częściowo opłacił zakup 7 samochodów dla rosyjskiego wojska za pośrednictwem grupy Pomoc Braciom, na której czele stoi rosyjska zakonnica Jewgienija Ciwciwadze.
W sierpniu i grudniu tego roku przekazano kolejne 4 samochody, zakupione za pieniądze zebrane przez mińskie mniszki. Tym samym klasztor w całości lub częściowo sfinansował w roku bieżącym zakup 11 samochodów dla rosyjskiej armii.
We wrześniu Biełsat informował, że białoruskie zakonnice sprzedawały swoje produkty w Częstochowie – podczas jarmarku towarzyszącego Dożynkom Jasnogórskim organizowanym przez Krajowe Duszpasterstwo Rolników.
W 2020 roku prawosławny klasztor żeński pw. świętej Elżbiety negował zagrożenie wynikające z pandemii koronawirusa i nie stosował się do obostrzeń. W związku z tym stał się on jednym z miejsc rozsiewania zarazy. Z okazji Wielkanocy świątynię odwiedził wtedy Alaksandr Łukaszenka z synem.
st,
Belsat eu/KAI
