Święto przypada w sobotę przed trzecią niedzielą listopada
Do Ciebie się uciekamy, święta Boża Rodzicielko
Wszystko miało swój początek w pierwszym domu Ojców Barnabitów w Rzymie. Już w 1611 roku brak funduszy wstrzymuje wszelkie prace nad ukończeniem budowy kościoła pw. św. Karola Boromeusza, (wł. s. Carlo „ai Catinari”), wielkiego kardynała i orędownika Barnabitów. W świetle tej kryzysowej sytuacji ojciec Palma, ówczesny proboszcz, postanowił udać się na pielgrzymkę do sanktuarium Matki Boskiej w Loreto, aby u stóp Najświętszej Matki błagać o pomoc. Wierzył głęboko, że Matka naszego Pana nie pozostanie obojętna na jego prośby i błagania. Jego głęboka wiara i ufność zdziałała cuda. Otóż po powrocie z pielgrzymki o. Palma, ku swojej wielkiej radości, otrzymał potrzebną kwotę na dokończenie budowy kościoła. Budowa została ukończona w 1650 roku. Jednakże kościół pw. św. Karola Boromeusza, został konsekrowany dopiero 19 marca 1722 roku. Konsekracji dokonał Kar-dynał Lauret Corsini, przyszły papież Klemens XII.
Chcąc zachować w pamięci przyszłych pokoleń cudowną interwencję Matki Bożej, Ojciec Palma postanowił dokładnie i sumiennie opisać ją w kronice parafialnej. Jedną ze spraw godnych podkreślenia jest to, że w swojej kronice o. Palma zachęcał wszystkich, którzy kiedykolwiek napotkają życiowe trudności, aby uciekali się do Matki Opatrzności i czynili to z wielką wiarą.
Błogosławieństwo w niepowodzeń
Kolejne wydarzenie, które wpłynęło na rozkwit kultu Matki Bożej Opatrzności, miało miejsce w 1659 roku, kiedy to ojcowie Barnabici zmuszeni byli opuścić swój drugi dom w Rzymie i pragnęli przenieść cudowny wizerunek Matki Bożej wykonany jako fresk. Aby to uczynić, musieli usunąć część ściany, na której był umieszczony. Nieco później, w 1663 roku, kiedy chciano go umieścić nad ołtarzem, nieszczęśliwie spadł, rozsypując się na drobne kawałki. Jednakże, architekt odpowiedzialny za prace, w zamian zaoferował Barnabitom przepiękny obraz Matki Bożej trzymającej w swoich ramionach Dzieciątko Jezus. Było to płótno znanego malarza, Scipione Pulzone, znanego również jako Gaetano. Obraz ten został umieszczony w ołtarzu kaplicy na pierwszym piętrze plebani, tuż za ołtarzem głównym kościoła św. Karola Boromeusza. To właśnie tam gromadziła się wspólnota Barnabitów przed cudownym obra-zem Matki Bożej na codziennej modlitwie brewiarzowej i medytacji.
Cudowne odkrycie
Od chwili, kiedy ojciec Palma opisał historię Matki Bożej, upłynęło sporo czasu, gdy za sprawą ojca Gennarego Maffetti, barnabity z parafii pw. św. Karola Boromeusza, zapiski o. Palmy dotyczące historii Madonny, a zachowane w archiwum wspólnoty, na nowo zostały odkryte. W związku z tym faktem nasuwa się nam pytanie: Czy był to przypadek czy też może Boży plan? Wydarzenie nadało nieprzewidziany obrót rzeczy. Nieprzewidziany być może nawet przez samego ojca Maffettiego. Wczytując się z wielkim zainteresowaniem w kronikę, o. Maffetti był pełen podziwu dla zaufania i żywej wiary swojego współbrata oraz jego okazywanej wielkiej wdzięczności Matce Bożej. To wszystko rozbudziło w sercu o. Maffettiego gorące pragnienie, aby rozpowszechnić kult Matki Bożej. I tak, 12 lipca 1732 roku, dokładna kopia obrazu Matki Bożej została umieszczona w korytarzu prowadzącym z plebani do ko-ścioła, albowiem było to jedyne wolne miejsce w tym czasie. Pod obrazem umieszczono napis: Mater Divinae Providentiae, Matka Bożej Opatrzności”. Owocem tego wydarzenia będzie miedzy innymi powstanie Zgromadzenia Sióstr Córek Matki Bożej Opatrzności, założonego przez o. Tommaso Maniniego, proboszcza kościoła pw. św. Karola Boromeusza w Rzymie, 100 lat później, w 1832 roku. I tak oto miały miejsce oficjalne narodziny kultu Maryi, Matki Bożej Opatrzności.
Rozkwit kultu
Zgromadzenie Ojców Barnabitów zobowiązało się do rozszerzania kultu Matki Bożej Opatrzności. Pełna żarliwości miłość naszego świętego Założyciela, Antoniego Marii Zaccarii, do Chrystusa nie może istnieć oderwana od jego delikatnej miłości synowskiej do Najświętszej Matki. Już od najmłodszych lat Antoni Maria wykazywał pełny szacunek do Niej. kochał ją bowiem jak czułą matkę, czcił ją niczym królową. Również w późniejszym okresie swojego życia zachowywał swoją wierność Maryi, do tego stopnia, że nigdy nie modlił się lub nie celebrował Mszy św., aby wcześniej nie prosić o Jej wstawiennictwo. W swoich kazaniach i naukach zachęcał, by wszystko kierować ku miłości i oddaniu się Maryi, co w jego założeniu miało kierować ludzi do praktykowania cnót Maryi oraz do Jej naśladowania. Aby poczynić postępy na drodze duchowej, zalecał Antoni Maria swoim naśladowcom, aby czcić i kochać tę drogą Matkę, Królowe Aniołów.
W okólniku wydanym 5 sierpnia 1896 roku, przez o. Benedykta Nisser, przełożonego generalnego (1895-1901), czytamy, że: Matka Bożej Opatrzności zawsze odpowiada na prośby swoich oddanych naśladowców, którzy Ją czczą pod pięknym tytułem Matki Bożej Opatrzności, Pomocy Chrześcijan, i jak to sugestywnie Ją przedstawia, jako źródło laskami płynące, słodkość oraz jako niebiańską delikatność. Dla wszystkich kontemplujących obraz Maryi, zdaje się, że Matka z Synem trwają w niebiańskiej miłości, niczym w trwającym dialogu nie z tego świata.
Tytuł Matki Bożej Opatrzności, być może wydawał się być zupełnie nowym tytułem dla Maryi, jednakże, nie był on obcy dla Barnabitów, synów św. Antoniego Marii Zaccarii.
Wystawienie obrazu Matki Bożej Opatrzności w kościele św. Boromeusza do publicznego kultu spotkało się z wielkim entuzjazmem ze strony mieszkańców Rzymu. Zdarzenie to zmieniło życie niezliczonych rzesz wiernych, którzy uciekając się do Matki Bożej Opatrzności, otrzymali przez jej wstawiennictwo wiele łask i błogosławieństw.
Fakty te jednoznacznie ukazują jak bardzo spodobało się Naszej Pani być uwielbioną pod tym tytułem, który odpowiada najbardziej czułym jej matczynym uczuciom. Mały i ciasny korytarz, miejsce kultu obrazu Matki Bożej Opatrzności, szybko przemienił się w bogate sanktuarium, gdzie liczne świece wotywne były zapalane przez wiernych.
Matka Bożej Opatrzności obsypana zasłużonymi zaszczytami 25 września 1744 roku papież Benedykt XIV ustanowił sodalicję nadając jej tytuł Matki Bożej Opatrzności, dając jej równocześnie przywilej wielu odpustów, jak również zezwolił Zgromadzeniu Księży Regularnych św. Pawła – Barnabitów na odprawianie Mszy ku czci Najświętszej Maryi Panny, Matki Bożej Opatrzności, czczonej w Rzymie w kościele św. Karola „ai Catinari”, w sobotę przed trzecią niedzielą listopada.
Papież Grzegorz XVI podniósł sodalicję do statusu Arcy Sodalicji 6 lipca 1839 r., udzielając jednocześnie przywileju generałowi OO. Barnabitów wiecznego prawa włączania wszystkich sodalicji powstałych z tym tytułem na całym świecie do rzymskiej sodalicja. Należałoby wspomnieć, że sodalicja Matki Bożej Opatrzności bardzo szybko rozszerzała się. Sanktua-rium Matki Bożej Opatrzności cieszyło się zawsze wielkimi łaskami ze strony papieży. Na przykład, Benedykt XIV każdego roku nawiedzał go składając Matce Bożej bogate dary, jako wyraz swojej prawdziwej, szczodrej i uczciwej miłości.
2 lutego 1815 r., papież Pius VII uznając, że swój powrót do Wiecznego Miasta zawdzięcza opiece Matki Bożej, nawiedził Sanktuarium Matki Bożej Opatrzności, ogłaszając jej ołtarz wiecznie uprzywilejowanym.
Przyszły papież Pius IX, w pierwszym roku kapłaństwa, który spędził w pobliżu Sanktuarium Matki Bożej Opatrzności, wiernie Jej oddawał cześć Matce Bożej. Więcej niż raz sprawował Mszę św. przy Jej ołtarzu ofiarował cenny ornat, w który był ubrany podczas ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu w 1854r.
W 1888 r. papież Leon XIII dokonał uroczystego ukoronowania Cudownej Pani oraz zatwierdził Mszę św. oraz oficjum Matki Bożej Opatrzności Zaś św. Pius X okazał swoje nabożeństwo do Matki Bożej Opatrzności poprzez zatwierdzenie jej szkaplerza.
Nastał wielki smutek
Nocą 15 lutego 1859 r. skradziono obraz Matki Bożej Opatrzności z jej wszystkimi kosztow-nościami. Jedynie dzięki wielkiej życzliwości i hojnym darom, barnabici byli w stanie ponownie uposażyć okradzioną i splądrowaną kaplicę przywracając jej pierwotne piękno. Głównym inicjatorem tego przedsięwzięcia byli dwaj barnabici: Kardynał Luigi Lambruschi-ni, z Sekretariatu Stanu Grzegorza XVI, oraz Kardynał Antoni Cadoni, Arcybiskup Arcobne. 7 listopada 1841 r. Kardynał Lambruschini dokonał konsekracji kaplicy Matki Bożej Opatrzności. A po śmierci został pochowany u stóp ołtarza.
Matka Bożej Opatrzności utwierdza swoją obecność wśród Barnabitów
Dekretem z dnia 5 sierpnia 1896 roku o. Benedetto Nisser, General Ojców Barnabitów, zarządził, aby każdy Barnabita w swoim pokoju posiadał kopię cudownego obrazu Matki Bożej Opatrzności.
Wpatrując się w obraz Gaetana można zauważyć, że palce Dzieciątka, pełne zaufania, spoczywają, w ręku Jego Matki. Barnabici interpretując ten gest uchwycony przez artystę, tj. ułożenie rąk Dzieciątka i Maryi, dopatrują się symbolu źródła świętej władzy Matki Boga. Zdaje się, że Boże Dziecię szepcze do swej Matki: Matko, w Twoje ręce składam władzę, abyś działała w moim imieniu. Obdarzaj dobrem wszystkich, którzy się do Ciebie uciekają, korzystając z mojego niezgłębionego skarbca.
Tak oto, w tym krótkim opisie została ukazana historia obrazu Matki Bożej Opatrzności i jej duchowy wpływ na życie tak wielu znakomitych i znanych osobistości Kościoła.
Spodobało się Bogu, aby poprzez obraz pędzla Scipione Pulzone, Matka Bożej Opatrzności dotknęła i przemieniła to co najświętsze w każdym jej dziecku – jego serce.
Na podstawie artykułu o. Lauro M. Cominiego CRSP i o. Fancesco M. Ciccimarry CRSP opra-cował a tłumaczył o. dr. Robert B. M. Kosek CRSP