Opowiada o jezuicie, który żył w latach 1906-1990 i ostro krytykował zarówno komunizm jak i faszyzm. Zmuszony do ucieczki z Zagrzebia, w 1941 roku, schronił się na Słowacji. Ponieważ był przekonany, że niedługo komuniści zniszczą wszelkie oficjalne instytucje kościelne, rozpoczął organizowanie „podziemnego Kościoła”.
Został schwytany w Czechach w styczniu 1946 roku. Po półrocznym pobycie w więzieniu, gdy oczyszczono go z zarzutów działania na szkodę państwa, wyjechał do Belgii. Zdaniem Drehera resztę swojego życia spędził na ewangelizacji w komunistycznych państwach Azji.
Cały artykuł można przeczytać na portalu wPolityce.
Za: www.jezuici.pl