Kończy się reforma Zakonu Maltańskiego

Kończy się pięcioletni okres reform w Zakonie Maltańskim. 25 stycznia rozpoczęła obrady Nadzwyczajna Kapituła Generalna, która wybierze nowe władze w zgodzie z konstytucjami promulgowanymi przez Papieża we wrześniu. W specjalnym przesłaniu Ojciec Święty dziękuję za zaangażowanie, prosi o wejście na drogę pojednania i przypomina istotę misji zakonu.

Papież rozpoczyna swe przesłanie od podzielenia się fragmentem z Ewangelii św. Mateusza, który opowiada o sądzie ostatecznym. Jezus przypomina w nim „że wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście” (Mt 25, 40). Ten werset według Franciszka idealnie podsumowuje wielowiekową misję zakonu; pokazuje, że „miłość Boga wymaga miłości do bliźniego”.

Papież wyraża wdzięczność za liczne dzieła joannitów. Przypomina, jak służą uwięzionym i chorym, zwłaszcza tym na progu śmierci. Szczególnie wspomina ich posługę na Lampedusie i Ukrainie. „Dziękuję wam, ponieważ jesteście dyspozycyjni wobec najbardziej potrzebujących braci” – pisze Ojciec Święty.

Jednocześnie Papież prosi członków rodziny maltańskiej, aby doszli do szczerego wzajemnego przebaczenia, do pojednania, po chwilach napięć i trudności, których doświadczyli w niedawnej przeszłości. Podkreśla, że minęło już kilka lat od czasu, gdy Zakon potrzebował, aby towarzyszył mu w podróży. Nie był to łatwy proces, lecz przynosi owoce. Teraz „cały Zakon jest wezwany do głębokiej i uważnej refleksji nad odnową, zawartą w Karcie Konstytucyjnej i Kodeksie Maltańskim w duchu tradycji. To będzie konkretne zadanie dla nowego rządu, który zostanie wybrany” – wskazuje Papież.

Na zakończenie Ojciec Święty przypomina o ośmiokątnym krzyżu noszonym przez Joannitów, który nawiązuje do ośmiu błogosławieństw. Wzywa: „Bądźcie dumni […], pamiętając o Tym, który na krzyżu oddał swoje życie dla naszego zbawienia”.

Krzysztof Dudek SJ/vaticannews / Watykan
KAI

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie