Klaretyni. Spotkanie Wyższych Przełożonych Klaretyńskich Prowincji z Europy

W dniach 8-10 maja miało miejsce kolejne spotkanie ECLA (Wyższych Przełożonych Klaretyńskich Prowincji z Europy), w Colmenar Viejo w Hiszpanii.

Spotkanie odbyło się w zmniejszonym składzie, bo jak wiemy, od 1 stycznia 2019 roku trzy prowincje są połączone w jedną (Betica, Portugalia i Wielka Brytania). Ten nowy Organizm nazywa się Fatima, a jej przełożonym został mianowany dotychczasowy prowincjał portugalskiej Prowincji, o. Carlos Candeias CMF. Głównym tematem naszych obrad była reorganizacja. Prowincjał Fatimy opowiedział o pierwszych krokach funkcjonowania nowego organizmu, o radościach i trudnościach z tym związanych, zaś Prowincjałowie Katalonii i Baskonii (nie było przedstawicieli Francji i Włoch) zrelacjonowali jak wygląda ich sytuacja, ponieważ styczniu 2020 roku staną się również jednym organizm, noszącym nazwę św. Paweł). Najmniej do powiedzenia w tym temacie mięliśmy my, czyli Polska i Niemcy, ale podzieliliśmy się naszym ostatnim spotkaniem we Frankfurcie oraz o naszych perspektywach na przyszłość.

Drugim dużym tematem była ochrona nieletnich i procedur wprowadzonych w naszych Prowincjach, a także o naszych doświadczeniach.

Sesja wieczorna upłynęła pod znakiem spraw różnych, a także spotkania z Prefektami Apostolatu, którzy również w Colmenar Viejo mieli swoje zebranie. Próbowano znaleźć wspólne priorytety dla naszych apostolatów, co okazało się nie takie łatwe (różnorodność naszych posług, a także specyfika każdego kraju sprawiają, że jest to niemal niemożliwe).

Choć wiele tematów w mojej opinii było niepotrzebnie zbyt szczegółowo omawianych, to spotkanie oceniam jak najbardziej pozytywnie, przede wszystkim ze względu na możliwość spotkania i prawdziwie braterską atmosferę. Następne spotkanie już jesienią, tym razem w Niemczech.

Przygotował o. Prowincjał Piotr Bęza CMF

Za: www.klaretyni.pl

Wpisy powiązane

Kalendarz wydarzeń Roku Jubileuszowego 2025

Karmelici: Spotkanie Rad Generalnych OCARM i OCD w Rzymie

Alojzy Chrószcz OMI: w Kamerunie małe rzeczy potrafią ludziom dawać radość