Od czasu pierwszego poświęcenia berdyczowskiego kościoła Niepokalanego Poczęcia oraz klasztoru karmelitów minęło 370 lat. Sanktuarium przez cały ten czas było ośrodkiem obrony polskości i wiary katolickiej na Prawobrzeżnej Ukrainie. Od 1756 r. potwierdzono 263 cuda za wstawiennictwem Matki Bożej, czczonej tam w łaskami słynącym wizerunku. Dwukrotnie koronowany obraz Matki Boskiej Berdyczowskiej uległ prawdopodobnie zniszczeniu w pożarze w 1941 r.
„To jest wydarzenie długo oczekiwane – powiedział tuż po uroczystości biskup pomocniczy diecezji kijowsko-żytomierskiej Witali Skomarowski. – Jeszcze za czasów Związku Radzieckiego wierni w Berdyczowie czynili wysiłki, aby zwrócono im tę świątynię. Pierwsza część świątyni, która została zwrócona w grudniu 1991 roku, był to dolny kościół sanktuarium w Berdyczowie. Górny kościół zachował się też, ale był w opłakanym stanie, ponieważ przez długi czas, jeszcze w latach sześćdziesiątych, ta świątynia pozostawała bez dachu po pożarze w czasie wojny. Potem władza zaczęła rekonstrukcję, ale jej nie dokończyła. Wewnątrz była zdewastowana. bez tynków, bez okien. Remont, który zaczęli ojcowie karmelici wraz z miejscową wspólnotą wiernych, trwał ponad 20 lat. I oto dzisiaj doczekaliśmy się konsekracji tej wspaniałej bazyliki, która została wyniesiona jesienią zeszłego roku do rangi sanktuarium ogólnonarodowego” – dodał bp Skomarowski.
K. Czawaga, Ukraina