Kapucyni: Delegatura w Gabonie

Dekretem z dnia 28 listopada 2011 roku Minister Generalny, na prośbę Prowincji Warszawskiej Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, utworzył w Afryce Delegaturę Prowincjalną Gabonu, zależną od wspomnianej wcześniej prowincji.

Na najbliższym posiedzeniu zarządu prowincji zostanie wybrany delegat prowincjalny i dwóch radnych. Zostaną także podjęte kroki w celu utworzenia specjalnego statutu nowej Delegatury.

Zgodnie z zarządzeniami kapituł generalnych, 8/17.1-2, delegatura prowincjalna to „tymczasowa struktura zakonu, która składa się z pewnej ilości braci i wspólnot domowych, i powierzona została jakiejś prowincji. Jej celem jest zapewnienie życia braterskiego na terytorium geograficznym, gdzie nie istnieją jeszcze konieczne elementy do tego, aby ustanowić kustodię i/lub wiceprowincję, lub gdzie inne okręgi terytorialne zakonu są niemożliwe”.

Bracia kapucyni z Prowincji Warszawskiej są obecni w Gabonie od sierpnia 2000 roku. Po swoim przyjeździe otrzymali od arcybiskupa Libreville pod opiekę pierwszą parafię w Essassa, w wiosce oddalonej 24 kilometry od stolicy. Teren tej parafii należał przedtem do parafii św. Michała w Libreville, prowadzonej przez misjonarzy ze Zgromadzenia św. Ducha, zwanych Spirytynami, a w 2000 roku został wydzielony i stanowi osobną strukturę. W 2001 roku przy głównym kościele w Essassa został wybudowany mały klasztor, do którego wprowadziło się czterech pierwszych zakonników. Od Bożego Narodzenia 2002 roku bracia kapucyni przejęli opiekę nad trzema kolejnymi parafiami w diecezji Libreville. Pierwsza to parafia św. Tomasza w Ntoum, a druga – parafia Matki Bożej Morza w Cocobeach. W następnej kolejności utworzona została nowa parafia w sanktuarium Matki Bożej Gabońskiej w Melen. Obecnie w Gabonie przebywa 8 braci.

Sekretariat ds. Informacji – Prowincja Warszawska

Za: www.kapucyni.pl

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie