Ks. Yves Oumarou MIC zorganizował grupę młodzieży JASPAMA (Młodzi Przyjaciele Stanisława Papczyńskiego i Marianów), organizuje dla nich sesje katechetyczne, spotkania i rekolekcje. Wzorując się na tradycji duszpasterskiej marianów w Polsce, zaczął od dwóch lat organizować także spotkanie młodych, by uczcić Jego wspomnienie liturgiczne 18 maja. Poprzednie spotkania młodych były we wspólnocie Ngoulmakong, zaś tegoroczne spotkanie odbyło się w Atok przy Sanktuarium Miłosierdzia. Przez trzy dni młodzież przebywała na naszej misji. Usłyszeli konferencje wygłoszone przez naszych diakonów i seminarzystów, uczestniczyli w liturgicznych celebracjach, takich jak koronka do Miłosierdzia Bożego, adoracja, modlitwy brewiarzowe. Mieli także okazję do spowiedzi oraz spotkań z seminarzystami i księżmi. Brat Łukasz upamiętnił to spotkanie galerią zdjęć.
Na tegoroczne afrykańskie Marianki przybyło 106 młodych osób, w tym 20 z sąsiedniej parafii Ayos prowadzonej przez polskich misjonarzy – ojców paulinów i około 10 osób ze stolicy Yaounde, gdzie uczęszczają do szkół. Pozostali pochodzą z naszej parafii. W programie był także przewidziany koncert, na którym urządziliśmy konkurs pieśni o błogoslawionym. Konkurs wygrała młodzież z Ayosu. Późnym wieczorem odbyła się projekcja filmu o świętym Janie XXIII. Najważniejsza jednak była niedzielna Eucharystia. Mszy św. przewodniczył ks. Grzegorz Myłek MIC, rektor naszego Seminarium w Ngoya. Wraz z nim udział wzięli diakon Cyrille oraz seminarzyści Józef, Rogatien, którzy animowali młodzież. Kazanie zaś wygłosił ks. Franciszek Filipiec MIC, który skomentował czytania i wskazując na wybrane osoby jako wzorce do naśladowania: Zmartwychwstałego Chrystusa objawiającego się jako Droga, Prawda i Życie; Tomasza, który powątpiewał w prawdziwość zmartwychwstania, ale dzięki osobistemu spotkaniu z Chrystusem wyznał swoją wiarę „Pan mój i Bóg mój”; Filipa z początku entuzjastę przyciągającego do Chrystusa Natanaela oraz Greków, którzy chcieli go zobaczyć, lecz powątpiewającego przy rozmnożeniu chleba. W drugiej części wspomniał błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego, który potrafił w wielu trudnościach, jakie spotykał w życiu, znaleźć rozwiązanie i siłę do kroczenia naprzód. Jego mocą był Chrystus i Maryja w tajemnicy i przywileju Niepokalanego Poczęcia. W trakcie homilii młodzież odpowiadała pieśniami, które zostały skomponowane na tę okazję. Na koniec Mszy św. ks. Grzegorz poinformował zebranych o procesie kanonizacyjnym ojca Stanisława Papczyńskiego. Liturgia niedzielna trwała trzy godziny i zakończyła się przemarszem młodzieży przez miasto. Służby porządkowe zatrzymały na drodze samochody, a młodzież śpiewając pieśni, grając na trąbach, wybijając rytmy na bębnach i fanfarach dawała świadectwo swej wiary oraz przynależności do Chrystusa, a także miłości do ojca Papczyńskiego. Na czele marszu młodzież niosła obraz błogosławionego założyciela naszego Zgromadzenia, zaś wszyscy włożyli specjalnie przygotowane białe koszulki z jego wizerunekiem. Na koniec odbyła się wspólna świąteczna agapa i serdeczne pożegnania.
Chociaż najważniejsze uroczystości ku czci ojca Stanisława Papczyńskiego odbyły się w Atoku, to przecież nie zapomnieliśmy o wspólnocie w Ngoulmakong. Pojechał tam w sobotę ks. Franciszek razem z przedstawicielami parafii i przy licznie zgromadzonej wspólnocie, zakończyliśmy nowennę i celebrowaliśmy uroczystą Mszę św. Wspólnota zaprosiła wszystkich na posiłek i obdarowała prezentami, które wierni przynieśli jako dary na ofiarowanie: dwie kury, kilka kiści bananów, plantenów, tradycyjny maniok i makabo. Wszystkie te dary zostały przekazane do seminarium.
Podsumowując to święto wieczorem z ks. Yvem, stwierdziliśmy, że warto je obchodzić po afrykańsku. Wzruszające były słowa pieśni: „Stanisławie, prowadź nas, Jesteś nam wzorem, chcemy iść po twoich śladach…”, a w tańcach były ukazywane rękoma gesty wskazujące jego osobę, zaś szybkie przebieranie nogami w rytmie, jak iść energicznie jego śladami. Były też śpiewane pieśni z czasów beatyfikacji, ukazujące wdzięczność za to, czym Bóg obdarował ojca Papczyńskiego i co on zrobił dla Kościoła i marianów, podsumowane refrenem „Jesteś błogosławionym. Chwała Bogu za Ciebie. Wstawiaj się za nami…”.
Franciszek Filipiec MIC
Więcej (zdjęcia) na: www.marianie.pl