W dniach od 5-14 października w Budapeszcie odbyły się już 25. Dni Polskiej Kultury Chrześcijańskiej pod honorowym patronatem Ambasadora RP na Węgrzech prof. Jerzego Snopka i ks. bp. Wiesława Lechowicza, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Organizatorem tego wydarzenia była tradycyjnie Polska Parafia Personalna oraz Stowarzyszenie Katolików Polskich na Węgrzech pw. św. Wojciecha. Mottem tegorocznego spotkania był fragment z Listu do Hebrajczyków „…abyście nie ustawali złamani na duchu…”(Hbr 12,3).
Celem zorganizowania tej imprezy jest wzmocnienie relacji z Bogiem, aby każdy mógł korzystać z darów kultury chrześcijańskiej. Poszczególne punkty całego przedsięwzięcia odbywały się na wielu płaszczyznach. Warto wyróżnić: malarstwo, rzeźbę, film, teatr, słowo, spotkania. Chodziło o pokazanie człowieka, który aby żyjąc zanurzony w Bożej łasce, potrafił to wyrazić poprzez swoją działalność kulturalną.
Dni rozpoczęły się koncertem Eleni – polskiej piosenkarki pochodzenia greckiego. Koncert oparty był zarówno na muzyce polskiej jak i motywach greckich.
W niedzielę można było wysłuchać homilii wygłoszonej przez ks. bp. W. Lechowicza. W tym dniu zostały również wręczone nagrody im. ks. Wincentego Danka. Laureatami zostali w tym roku: ks. bp W. Lechowicz oraz Polka zamieszkała w Budapeszcie – Romana Magyar. Następnie w Domu Polskim odbyło się otwarcie wystawy „Madonny Podhalańskie” przywiezionej z Zakopanego. Większość prac była wykonana na szkle, ale znalazły się tam również rzeźby w drewnie. Kultura góralska charakteryzuje się szczególnym kultem do Matki Bożej, o czym doskonale można było się przekonać.
Następnym wydarzeniem była projekcja fabularyzowanego dokumentu: „Miłość i Miłosierdzie” w reżyserii Michała Kondrata o misji św. s. Faustyny Kowalskiej. Ujawnił on nieznane dotąd fakty i sięgnął do skrywanych dotąd dokumentów. Historia kultu jest mało znana przez Węgrów, ponieważ początkowo traktowana była przez Watykan z dużą nieufnością. Ostatecznie została zatwierdzona przez św. Jana Pawła II. Jak co roku, w ramach wydarzenia, odbyło się spotkanie polskich księży i sióstr zakonnych pracujących na Węgrzech.
W niedzielę 13 października wraz z Kościołem w Polsce przeżywany był XIX Dzień Papieski. Mszy Świętej przewodniczył przełożony chrystusowców w prowincji św. Józefa, do której należy Polska Parafia Personalna w Budapeszcie, ks. Bogdan Renusz SChr. Szczególnie w tym dniu uczestnicy zawierzali się św. Janowi Pawłowi II. Modlono się za cały Kościół, o pokój na świecie, za wszystkich prześladowanych chrześcijan, za członków rodzin i także za zmarłych. Oprócz tego, każdy z osobna powierzał miłosiernemu Bogu swoje trudne sprawy.
Na zakończenie 25. Dni Kultury Chrześcijańskiej wystawiono spektakl teatralny zatytułowany: „Mój syn, Maksymilian”. Sztuka Kazimierza Brauna powstała w związku z 75. rocznicą śmierci Maksymiliana Marii Kolbego. Wyreżyserował ją Marcin Kwaśny. Przedstawienie oparte było na autentycznej korespondencji między św. Maksymilianem a jego matką Marianną. Mówił o wyjątkowej więzi między nimi oraz niespotykanej roli Matki Bożej – Niepokalanej – w życiu obojga. Wystawienie sztuki było okazją do zobaczenia kilku znanych polskich aktorów na deskach Teatru Narodowego w Budapeszcie.
Bogaty program Dni Kultury służył nie tylko samym Polakom zamieszkałym na Węgrzech, ale popularyzacji tematu przede wszystkim wśród społeczności węgierskiej.
Ogromy wkład w realizację projektu miał Polski Instytut w Budapeszcie.
Więcej (zdjęcia) na: www.chrystusowcy.pl
