Jazłowiec: w 80 rocznicę śmierci modlono się za niepokalanki

Screenshot

Lwowski biskup pomocniczy Edward Kawa OFM Conv. przewodniczył liturgii sprawowanej 23 sierpnia 2024 r. w grobowcu klasztornym w Jazłowcu za zamordowane przed 80 laty dwie niepokalanki: siostry Laetitię Marię Szembek i Zofię Stefanię Ustyanowicz. Wraz z dwoma towarzyszącymi im osobami, pracownicą klasztoru Katarzyną Szczerbatą i Antonim Blicharskim zostali brutalnie zamordowani w lesie w pobliżu wsi Rusiłów pod Jazłowcem 23 sierpnia 1944 przez nacjonalistów ukraińskich.

Bp Kawa w swej homilii przypomniał, że krzyż jest symbolem miłości do Boga i do bliźniego. „Tylko wtedy, gdy jesteśmy wypełnieni miłością do Boga, możemy traktować naszych bliźnich z miłością i być w pełni ludźmi. I tylko ci, którzy są daleko od Pana, mogą okrutnie znęcać się nad drugim człowiekiem” – stwierdził hierarcha.

Zgromadzeni modlili się o pokój na Ukrainie, jedność chrześcijan, za naród ukraiński i polski, o poszanowanie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, za wszystkich obrońców Ukrainy, więźniów, poległych i dotkniętych wojną. W drodze powrotnej do klasztoru odmawiając tajemnice bolesne różańca zawierzono Matce Bożej przyszłość Ukrainy.

Na pamiątkę obu sióstr w przyklasztornym parku posadzono tego dnia dwa symboliczne drzewa: drzewo jedności – siostry Zofii i drzewo życia – siostry  Laetitii. Zwłoki zostały odnalezione na początku listopada 1944 roku w lesie rusiłowskim. Pogrzeb s. Letitii Szembek odbył się 6 listopada, a s. Zofii Ustyanowicz 11 listopada 1944 roku w grobowcu zakonnym Niepokalanek w Jazłowcu.

Za początek istnienia Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP (niepokalanek) uważa się rok 1857, kiedy to grupka kilku kobiet wraz z Józefą Karską rozpoczęła życie wspólnotowe w rzymskim klasztorze Casa della Madonna na Via Paolina. Drugą przełożoną generalną została bł. Marcelina Darowska. Na wiadomość o śmierci Józefy Karskiej i jej woli, iż to ona ma ją zastąpić, bł. Marcelina Darowska opuściła Podole i wyjechała do Rzymu. Jedną z pierwszych jej decyzji było przeniesienie całego zgromadzenia do Jazłowca do ówczesnej Polski, a stało się to w 1863 roku. Tym samym dom generalny zgromadzenia znalazł się w Jazłowcu i był nim do 1933 roku. Za rządów bł. Matki Marceliny Darowskiej powstały klasztory: w Jazłowcu (1863) gdzie obecnie mieści się Dom Rekolekcyjny bł. Marceliny Darowskiej, a w jednej części skrzydła sanatorium, w Jarosławiu (1875), w Niżniowie (1883 – obecnie Ukraina), w Nowym Sączu (1897),  w Słonimiu (1907 – obecnie Białoruś), Szymanów (1908), gdzie od 1933 roku znajduje się dom generalny.

W 1946 roku mieszkający w Jazłowcu Polacy oraz Siostry Niepokalanki zostali przymusowo wysiedleni na zachód. Siostry dzięki pomocy radzieckich saperów przewiozły koronowany w 1939 roku posąg Pani Jazłowieckiej do Szymanowa. Klasztor przekształcono w sanatorium, które działało w jednym ze skrzydeł pałacu co najmniej do 2002 roku,  Od 1999 roku w kaplicy (dawnej sali balowej pałacu, będącej za czasów ZSRR salą kinową) istnieje sanktuarium bł. Marceliny Darowskiej, znajduje się tu też wierna kopia posągu Pani Jazłowieckiej.

rkc.org.uk, st/KAI

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie