Zakonnicy wskazują na bardzo trudną sytuację na Haiti. Stwierdzają, że jest to najbiedniejszy kraj na półkuli zachodniej, gdzie połowa ludności musi przeżyć za mniej niż 2 dolary dziennie. Ponad 40 proc. mieszkańców wyspy jest bezrobotnych, a dwie trzecie pracujących jest zatrudnionych na czarno. Ponadto w ostatnich tygodniach nasiliły się demonstracje przeciw rządowi, sytuacja stała się bardzo trudna.
Zdaniem haitańskich redemptorystów ogromnym problemem w kraju jest także korupcja na najwyższych szczeblach władzy, jak również wzrost kosztów utrzymania i ogromna przemoc na ulicach. „Najgorsze jednak jest to – piszą zakonnicy – że aktualna opozycja również jest zamieszana w korupcję i przemyt, a ich jedyną aspiracją jest bycie u władzy”.
Dlatego redemptoryści apelują o zjednoczenie sił dla ocalenia Haiti. Zachęcają do mądrych rozwiązań na rzecz obrony dobra wspólnego. Tylko szczery dialog wszystkich zainteresowanych stron, który na pierwszym planie położy wspólny interes, może ocalić kraj.
Paweł Pasierbek SJ – Watykan