Franciszkańskie pozdrowienia dla Japonii

W historii Japonii, w Kraju Wschodzącego Słońca i Kwitnącej Wiśni, jest miejsce dla franciszkanów, a szczególnie dla franciszkanów z Niepokalanowa. Stąd w roku 2019, w którym Japonia  świętuje stulecie nawiązania stosunków dyplomatycznych z Polską, pozdrowienia z Niepokalanowa  i ukłon w stronę tego kraju.

Oficjalne kontakty między tymi krajami rozpoczęły się wkrótce po odzyskaniu niepodległości Polski w roku 1918.  W dniu 6 marca 1919 roku Japonia, jako piąty z kolei  na świecie, po USA, Francji, Wielkiej Brytanii i Italii, prawnie  uznała niepodległość państwa polskiego. Od tego czasu oba kraje łączy most przyjaźni i dobrej woli. Nawet gdy stosunki dyplomatyczne  zostały zawieszone po wypowiedzeniu przez Polskę wojny Japonii w grudniu 1941, jako jedynemu krajowi w XX wieku, to jednak nigdy  te kraje ze sobą nie walczyły.

W lutym 1957 podpisano Układ o przywróceniu normalnych stosunków między Japonią a Polską Rzeczpospolitą Ludową. Jednocześnie rozwijała się współpraca gospodarcza, mnożyły się wizyty dyplomatów, a nawet głów państwa. Ukazywały się publikacje o relacjach tych krajów, jak na przykład obszerna praca  „Historia stosunków polsko – japońskich 1904 – 1945” autorstwa Ewy Pałasz – Rutkowskiej i Andrzeja T. Romera, Warszawa 2009. W książce tej znalazła się na stronie 219 obszerna relacja o franciszkanach, ozdobiona fotografiami, którą tu zacytuję. „Należy dodać, że przez całą wojnę w Japonii działali polscy franciszkanie z Niepokalanowa. Działalność w Japonii rozpoczęli w 1930 roku, kiedy to ojciec Maksymiliana Kolbe ( 1894 – 1941 ) wraz z czterema braćmi zakonnymi przybył do Nagasaki. Rok później misjonarze zbudowali tam klasztor. Przez cały czas prowadzili  działalność edukacyjną i wydawniczą – od samego początku wydawali japońską wersję „Rycerza Niepokalanej”. Kolbe powrócił do Polski w 1936 roku. Zginął w czasie wojny, w 1941 roku w  Auschwitz w Oświęcimiu. Szczególnie aktywnie działał w Japonii  aż do swojej śmierci Zenon Żebrowski (1891 lub 11898 – 1982 ), znany jako brat Zeno. Wraz z innymi braćmi niósł pomoc mieszkańcom, szczególnie dzieciom, po tragicznym w skutkach wybuchu bomby atomowej  w Nagasaki 9 sierpnia 1945 roku. Również po wojnie Zeno zaangażował się bardzo w opiekę nad dziećmi – sierotami, bezdomnymi, pomagał i innym cierpiącym z powodu wojny. Stał się w Japonii popularną postacią.”

Jest też dopisek na marginesie książki: „Polscy franciszkanie działają w Japonii do dziś.  Kiedy w 1970 roku ich nowicjat w Tokio odwiedził autor, w rozmowie  z bratem Zeno, ojcem Rosenbaigerem i bratem Kwietniem dowiedział się, że prowadzili sierocińce, domy dla starców i niepełnosprawnych w Tokio, Nagasaki, Nagoyi i Osace..” 

Pracownicy Archiwum MI w Niepokalanowie uznali za stosowne zaznaczyć setną rocznicę relacji polsko – japońskich i przygotowali okazjonalną „Wystawę  obrazów Matki Bożej ubranej w japońskie  wzory.”  Godne jest miejsce wystawy, bo Muzeum Papieskie, gdzie są stosowne gabloty na takie  piękności. Wystawa została otwarta 1 stycznia 2019 roku i trwać będzie do 1 sierpnia tego roku. Zapraszamy Czytelników „Biuletynu Tygodniowego CIZ” do zwiedzania i obejrzenia japońskiej sztuki malarskiej, uprawianej przez siostrę karmelitankę  Gemmę Yamamoto, Japonkę.     

Przypominamy, że w latach ubiegłych, w tym samym miejscu były różne interesujące wystawy, między innymi wystawa fotograficzna  „Niepokalanów polski i japoński” artysty Japończyka Shigemi Yamahira, która spotkała się z dużym zainteresowaniem pielgrzymów i turystów. Szczęśliwie się składa, że zwiedzającym wystawie towarzyszą dwa wyjątkowe eksponaty Papieskiego Muzeum – papieskie auta z pielgrzymek do Polski. 

Niech te wystawy o tematyce  japońskiej przypominają zwiedzającym  setną rocznicę ważnego wydarzenia w historii Polski  i Japonii, które wiele łączy, także białoczerwone kolory narodowej flagi. 

o. Roman Aleksander Soczewka, s. Annamaria Mix i s. Agnieszka Koszałka

Wpisy powiązane

Indie: 8 milionów pielgrzymów złoży hołd relikwiom misjonarza Azji

Ukraiński jezuita wzywa Europę i Watykan do przemyślenia wojny Rosji z Ukrainą

Generał dominikanów wskazuje na aktualność przesłania Piotra Jerzego Frassatiego