Franciszkanin z Aleppo: miasto jest w sytuacji bez wyjścia

Sytuacja Aleppo, o które od wielu dni trwają zacięte walki zbrojne, jest – zdaniem pracującego tam łacińskiego proboszcza ks. Ibrahima Alsabagha – “po prostu bez wyjścia”.

Miasto przeżywa obecnie “najgorsze chwile w swojej historii” – stwierdził franciszkanin w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA.

Jako “niewyobrażalne” określił on rozmiary zniszczeń, dodając, że jeśli – na co się zanosi – oblężenie miasta będzie trwało miesiącami, wówczas “nie będziemy mieli możliwości do życia”. Zdaniem przełożony klasztoru franciszkańskiego w Aleppo z miasta uciekło dotychczas co najmniej dwie trzecie jego mieszkańców, a pozostałe rodziny dotychczas się wahają, bo musiałyby pozostawić wszystko co mają, a także miejsce pracy.

Zakonnik podkreślił, że nie można tracić nadziei na rozwiązania dyplomatyczne nawet, jeśli jest to “nadzieja wbrew wszelkiej nadziei”. Zauważył z goryczą, że ostatnie dni pokazały niemożność rozstrzygnięć na drodze dyplomatycznej i podkreślił, że z punktu widzenia armii dialog się nie powiódł, a kraj pogrąża się w głębokich podziałach.

KAI/ml

Za: www.deon.pl

Wpisy powiązane

Michalickie misje w Zambii

Odznaczenie dla ks. Jana Wojczyńskiego SChr

Kamerun: nowy kościół marianów – sanktuarium św. Jana Pawła II