W Sucre franciszkanie prowadzą domu św. Antoniego, nietypowe miejsce, mające również niezwykłych domowników. O tym szczególnym dziele prowadzonym przez franciszkańskich misjonarzy z Krakowa opowiada pracujący tam przez wiele lat o. Bogusław Czuryło.
„Casa de San Antonio” („Dom św. Antoniego”) działający przy parafii św. Franciszka z Asyżu w Sucre (Boliwia) to centrum charytatywne dla dzieci z rodzin biednych i potrzebujących. Pomoc otrzymują tam także osoby starsze. W placówce codziennie wydawane są obiady dla biednych, których potrzeby zostają rozpoznane i stwierdzone poprzez wywiad środowiskowy przeprowadzany przez parafialnych wolontariuszy. Do Domu św. Antoniego przychodzą głównie dzieci mieszkające na peryferiach miasta, często spoza franciszkańskiej parafii.
Codziennie do „Casa de San Antonio” przychodzi ok. 60-70 potrzebujących. W niektóre dni pojawia się ich więcej, w inne mniej. Na początku swojej działalności dom przyjmował nawet 120 osób, jednak ze względu na brak środków, które na prowadzenie ośrodka przeznaczają franciszkanie, liczba osób otrzymujących pomoc musiała zostać zmniejszona. „Casa de San Antonio” wspierany jest także przez dobrodziejów z Hiszpanii oraz miejscowych parafian. Każdego dnia dzieci i osoby starsze otrzymują jeden ciepły posiłek.
Franciszkański „Dom św. Antoniego” to jednak nie tylko stołówka dla ubogich. Ośrodek udziela także dzieciom pomocy dydaktycznej w odrabianiu zadań domowych. W inicjatywie tej pomagają zatrudnieni nauczyciele oraz wolontariusze. Na dzieci czeka też dwa razy w tygodniu lekarz, który bezpłatnie udziela konsultacji oraz leczy drobne choroby i przeziębienia.
„Casa de San Antonio” czynny jest w godzinach 10:00 – 14:30, i przyjmuje dzieci do 13 roku życia. W Boliwii najmłodsi uczą się w systemie dwuzmianowym, dlatego „Dom św. Antoniego” nigdy nie jest pusty. Czy rano, czy popołudniu dzieci chętnie przychodzą, by wspólnie bawić się i uczyć z rówieśnikami. W piętrowym budynku na parterze znajduje się wspomniana stołówka, na piętrze zaś sala służąca jako świetlica oraz oddzielna pracownia komputerowa.
Centrum św. Antoniego pełni jeszcze jedną, bardzo ważną funkcję – jest miejscem ewangelizacyjnym, w którym misjonarze prowadzą dla dzieci katechezę oraz przygotowanie do sakramentów, również do chrztu, ponieważ wiele z nich jeszcze nie jest ochrzczonych.
Dzieło charytatywne prowadzone w tym domu jest kontynuacją pomocy, której w tym miejscu udzielali franciszkańscy misjonarze już w latach 80. ubiegłego wieku. Wówczas jeździli oni z podobną pomocą na peryferia miasta, ale przede wszystkim gromadzili przy parafii (położonej w centrum miasta), dzieci które spędzały swój dzień na pobliskim placu targowym. Wiele z nich zarabiało na utrzymanie swojej rodziny czyszcząc buty czy oferując swoją pomoc przy noszeniu zakupów. Inne spędzały czas na ulicach, pozostając bez opieki rodziców. Misjonarze przygotowywali dla nich poczęstunek, pokazywali przeźrocza, prowadząc przy tym katechezę, a także udostępniali podwórko przy kościele, które służyło dzieciom do wspólnych gier i zabaw. W roku 2005 franciszkanie wybudowali dom, który do dziś służy dzieciom i ubogim jako „Casa de San Antonio”. Nieprzypadkowo to właśnie św. Antoni został wybrany na patrona tego miejsca, ponieważ znany jest również jako orędownik ubogich i patron dzieł charytatywnych.
Agnieszka Kozłowska
Źródło: www.misje.franciszkanie.pl