Franciszek wskazał na słowa Maryi: „Oto Ja służebnica Pańska”, które wyrażają Jej postawę: oto jestem. Nazwał ją kluczowym „słowem życia”, bo wyraża przejście od życia skoncentrowanego na sobie i własnych sprawach do życia ukierunkowanego na Boga.
Papież zwrócił uwagę, że postawa Maryi, pełna oddania i zawierzanie Bogu nie jest połowiczna, chwilowa. Ona żyje ufając Bogu we wszystkim. Kontrastuje to ze słowami Adama, który w raju dopuścił się grzechu i ukrywa się przed Bogiem, bo się Go przestraszył, przestał Mu ufać. Bóg cierpi – podkreślił Papież – kiedy zarzucamy Mu, że chce nas pozbawić wolności, zsyła na nas doświadczenia i chce nas opuścić. To jest wielka pokusa, sugerowanie Bogu, że nie można w Nim pokładać ufności. Maryja przezwycięża ją mówiąc: „Oto Ja służebnica Pańska”.
Franciszek zaznaczył, że przebywanie z Bogiem nie rozwiązuje wszystkich problemów. Maryja też ich nie uniknęła. Po zwiastowaniu anioł ją opuścił, odszedł od Niej, pozostawił Ją samą w trudnej sytuacji.
“Wiedziała, w jak bardzo szczególny sposób stanie się Matką Boga, ale anioł nie wyjaśnił tego innym. A problemy zaczęły się od razu: pomyślmy o nieuregulowanej sytuacji według prawa, o udręce św. Józefa, zniweczonych planach życiowych, co powiedzieliby ludzie… Ale Maryja w obliczu problemów pokłada ufność w Bogu. Jest opuszczona przez anioła, ale wierzy, że pozostał z Nią, w Niej, Bóg. I ufa. Jest pewna, że z Panem, nawet w sposób nieoczekiwany, wszystko pójdzie dobrze – wskazał Papież. – Oto mądra postawa: nie żyć w uzależnieniu od problemów, bo kiedy skończy się jeden, pojawi się inny! – ale ufając Bogu i powierzając się Jemu każdego dnia: oto jestem!”.
Paweł Pasierbek SJ – Watykan