Władze Szwajcarii potwierdziły śmierć protestanckiej misjonarki Béatrice Stockly w Mali. W rękach dżihadystów znajdowała się od czterech lat.
Zabito ją przed miesiącem. Świadkiem egzekucji była francuska zakładniczka, która w ubiegły czwartek została uwolniona wraz z włoskim misjonarzem ks. Luigim Maccallim.
59-letnia Béatrice Stockly należała do ewangelickiego stowarzyszenia Mission de Bâle (Misja Bazylejska). Dwukrotnie była porywana przez dżihadystów w Mali. Po raz pierwszy, w 2012 r., uwolniono ją po dziewięciu dniach. Wtedy też szwajcarskie władze zakazały jej powrotu do Mali, bo jak stwierdzono, jej prozelityczna działalność w sposób szczególny naraża ją na agresję ze strony islamistów.
Stockly nie zastosowała się do zakazu i po roku powróciła na misję. Porwana w 2016 r., wielokrotnie pojawiała się w propagandowych filmach dżihadystów.
Za: www.ekai.pl