Sędzia Frank Caprio otrzymuje nieoczekiwany prezent od sercanina.
Zwykle, gdy słowa “ksiądz” i “darowizna” są w tym samym zdaniu, zakłada się, że ksiądz stara się o darowiznę na jakąś potrzebę, w którą jest zaangażowany. Ale kiedy ks. Mark Mastin, SCJ, pojawił się na sali sądowej z 1000 dolarów okazało się, że była to darowizna dla kogoś innego: dla Sędzi Franka Caprio. Od 1985 roku Caprio pełnił funkcję głównego sędziego miejskiego w Providence w stanie Rhode Island (USA). Jego współczucie, życzliwość i humor uczyniły go lokalną legendą, a w ostatnich latach poprzez filmy i telewizję, narodowym przykładem sprawiedliwości i miłosierdzia.
Zainspirowany poczuciem “miłosierdzia i sądzenia sprawiedliwie” przez sędziego Caprio, ks. Mark będąc w tym mieście, postanowił złożyć wizytę na sali sądowej sędziemu i zaoferować darowiznę w wysokości 1000 dolarów.
“System sądowniczy polega na miłosierdziu i sprawiedliwym osądzaniu […] wspólna droga z kimś i wyciąganie ich z głębi rozpaczy. Reprezentujecie, to na czym powinien polegać wymiar sprawiedliwości, prawdziwą sprawiedliwością – powiedział ks. Mark SCJ.
Zobacz film, w którym ks. Mark i sędzia Caprio rozmawiają ze sobą na sali sądowej.
Artykuł autorstwa Mary Gorski
Z listu ks. Marka do Przełożonego Generalnego:
Przewielebny Księże Carlosie. Dziękuję za miłe słowa. Byłem w mieście, aby wziąć udział w ceremonii promocji wojskowej dla mojego byłego dowódcy. Jak być może wiesz, byłem kapelanem armii i służyłem w czasie wojny zarówno w Iraku i Afganistanie. Poszedłem do sądu tylko złożyć pieniądze, które moja rodzina i przyjaciele dali mi do oddania, aby pomóc biednym zapłacić grzywny sądowe i podziękować sędziemu za miłosierną pracę jaką robi dla biednych i weteranów wojskowych. Sędzia Caprio, praktykujący katolik, nalegał, abym wszedł do sali sądowej. Nie miałem pojęcia, że będę tam filmowany. To bardzo zawstydzające mieć blisko 800.000 tysięcy ludzi piszących do mnie sms’y czy w Internecie. Chwalą Sędziego i mnie za nasze słowa dla tych, którzy nie mają głosu w życiu. Wielu z tych nieznajomych zostało poruszonych do łez i przywróciło im wiarę w Kapłaństwo i Kościół katolicki. Nawet Żydzi i uzułmanie i ludzie z całego świata pozytywnie skomentowali ten film. Bóg na pewno działa w przedziwny sposób. Jako ktoś, kto robił przekazy wideo i był zaangażowany w posługę młodzieży, mogę poświadczyć, że potrzebujemy tego przesłania, aby mówić o miłosierdziu Najświętszego Serca. Próbowałem, na swój sposób w ostatnich 21 lat, pokazać naszej prowincji USA moc mediów. Być może, to wydarzenie pomoże nam do korzystania z mediów jako narzędzia Boga i naszej duchowości Sercańskiej. Jeszcze raz dziękuję za hojne komentarze. Niech Bóg błogosławi i w bezpiecznych podróżach. Per COR Jezus.
Za: www.scj.pl