Czernihów: Ludzie wyjeżdżają z miasta… Oblaci zostają

To jedno z najcięższych miejsc walk w północnej części Ukrainy. Armia skutecznie broni Czernihowa przed zajęciem przez wojska rosyjskie. Przedłużająca się jednak napaść Kremla na Ukrainę, kładzie się cieniem nad sytuacją humanitarną w mieście. Misjonarze oblaci od początku działań wojennych udzielają schronienia ludności cywilnej. Dziś dotarła do nich pomoc humanitarna. Pomimo że nie mają wody i prądu, trwają. Część z ludzi już wyjechała. Organizowane są transporty dla tych, którzy chcą opuścić miasto. Ojciec Piotr udziela także pomocy na zewnątrz klasztoru. Póki są potrzebujący ludzie, misjonarze oblaci pozostaną w Czernihowie.

My tu w Czernihowie zostajemy na miejscu. Część ludzi dzisiaj wyjechała. Liczymy, że jeszcze kilku samochodom uda się dojechać do nas i będziemy wywozić ludzi. My na razie jesteśmy w klasztorze i trwamy, jesteśmy z tymi ludźmi, którzy zostali – wyjaśnia o. Piotr Wróblewski OMI.

Za: www.oblaci.pl

Wpisy powiązane

Franciszkanie – Rzym: spotkanie definitorium generalnego z asystentami, sekretarzami i delegatami generalnymi

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

Papież zapowiedział na 20 października kanonizację 14 świętych, kiedy Carlo Acutis nie poinformowano