W Święto Maryi – Matki Kościoła, 28 maja (dzień wolny od pracy w Holandii) Polska Parafia Personalna pw. Ducha Świętego w Amsterdamie zorganizowała kolejną już pielgrzymkę rodaków mieszkających w tym kraju do sanktuarium „Matki Bożej w Potrzebie”. W słoneczny, świąteczny poniedziałek do sanktuarium w Heillo koło Alkmaaru przybyło ponad 400 Polaków, Holendrów z północnej Holandii, Limburgii, Brabancji i Utrechtu.
O godz. 12.00 zgromadzonych pielgrzymów powitał nowy rektor sanktuarium, który wyraził radość, że do najważniejszego Domu Matki w Holandii Północnej już od kilku lat przybywają także Polacy, przynosząc tu swoje codzienne sprawy i potrzeby. Heillo jest uświęconym miejscem z 600-letnią tradycją, do którego pielgrzymują nie tylko wierni z Holandii, ale i z innych, sąsiednich krajów.
Tegoroczną polonijną pielgrzymkę pod hasłem: „Kościół naszym domem” poprowadził ks. Wiesław Wójcik TChr – dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego z Poznania. Podczas Mszy świętej koncelebrowanej modlono się o zachowanie i umocnienie wiary dla 150 tysięcznej rzeszy rodaków mieszkających, studiujących i sezonowo pracujących na terenie całej Holandii. Kaznodzieja – ks. Wiesław, znając aktualną problematykę migracji podkreślił znaczenie domu rodzinnego w kształtowaniu religijności naszych rodaków
na obczyźnie. „Kościół, w którym jest Maryja Matka jest naszym Domem. To Sanktuarium, w którym dziś jesteśmy, jest ważnym i naszym domem, naszą szkołą, bo tu jest Matka Kościoła. Pochylamy się z dziecięcą pokorą w dzisiejsze święto przed tą prawdą, że nie ma Kościoła bez Matki. To Ona nas tu przyjmuje, czule przytula do serca i pokazuje na Chrystusa – zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Matka Kościoła, która jest naszą Najlepszą Matką nie odrzuca żadnej naszej prośby i potrzeby. Przyzwyczailiśmy się – my Polacy żyjący w Holandii – przychodzić do tego Domu w Heillo i mówić o wszystkim swojej Matce”.
Po zakończeniu uroczystej Eucharystii, udekorowany w biało-czerwone wstęgi wizerunek Pani Jasnogórskiej, który towarzyszył modlitwie, został w procesji przeniesiony do leśnej kaplicy na dalszą część „majówki”. Tutaj ks. Bartłomiej Małys TChr, duszpasterz polonijny z Meterik poprowadził modlitwę litanijną.
Po doświadczeniu przeżyć religijnych rozpoczął się największy polonijny piknik w Holandii. Liczne zabawy dla dzieci, gry zorganizowane przez Szkołę Polskiej Misji Katolickiej „Amsterdam”, tańce i loteria fantowa, a także prawdziwe polskie wędliny potęgowały radość i jedność zgromadzonych pielgrzymów. Jednym słowem, ks. Krzysztof Obiedziński, chrystusowiec, proboszcz Polonijnej Parafii w Amsterdamie, która w tym roku przeżywa 65 rocznicę powstania, może być zmęczony przygotowaniem tego wydarzenia, ale również zadowolony z aktywności i pomocy wielu oddanych parafian.
Więcej (zdjęcia) na: www.chrystusowcy.pl
