Głównym punktem tego podwójnego świętowania była sprawowana uroczysta koncelebrowana Msza Święta oczywiście śpiewana i w całości sprawowana w języku polskim! Z wyprzedzeniem czasowym ks. proboszcz Jan Sobieraj TChr zaprosił – niżej podpisanego – rektora Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii, aby przewodniczył Eucharystii i wygłosił okolicznościową homilię.
Ks. Jan – duszpasterz Polonii riowskiej powitał na wstępie bardzo serdecznie wszystkich obecnych w tej historycznej świątyni. Należy odnotować obecność p. Jacka Sucha – Konsula Generalnego RP specjalnie przybyłego na uroczystości z São Paulo oraz licznie zebranych Polaków i osoby polskiego pochodzenia! Wśród starszych rodaków uczestniczących we Mszy św. można było dostrzec wiele młodych twarzy. To Polki i Polacy, którzy w ostatnim okresie wybrali Rio de Janeiro – najpiękniejsze miasto świata – na miejsce swego zamieszkania. Uczestnictwo tych młodych osób w uroczystej Eucharystii jest znakiem, że żyjąc w obcym środowisku nie zatracili wartości swojej wiary, ale aktywnie uczestniczą w życiu religijnym polskiej parafii personalnej.
Chciałbym w tym miejscu odnotować bardzo osobiste spostrzeżenie. Otóż liturgia Mszy św. była bardzo dobrze przygotowana. Zaangażowanie naszych rodaków, osób świeckich, ukazywało piękno duchowego wzrostu tych, którzy czynnie w niej uczestniczyli. Nie mogę pominąć aktywnej obecności w liturgii i życiu polskiej parafii Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla. Siostry posługują rodakom w Rio de Janeiro od 5 października 1989 r. Ponadto zwracała uwagę dyskretna, piękna, Maryjna, ale i patriotyczna dekoracja świątyni. To zasługa i osobiste zaangażowanie ks. proboszcza Jana Sobieraja TChr, który – mimo swoich 80 lat życia – wykazuje wiele energii, inicjatyw i młodzieńczej żywotności.
Przed zakończeniem Mszy Świętej zabrała głos prof. dr Aleksandra Sliwowska-Barth. Przedstawicielka kolejnego pokolenia polonijnego (wnuczka polskich imigrantów) w swoim wystąpieniu w języku portugalskim podkreśliła wiarę Polaków, ich kult i miłość do Pani Jasnogórskiej, jak też historię 60 lat polskiego kościoła w Rio de Janeiro. W przemówieniu intelektualistki polonijnej nie zabrakło zapewnienia o pamięci i wdzięczności Polonii riowskiej wobec kapłanów Towarzystwa Chrystusowego, którzy od 1963 r. posługującą rodakom osiadłym w „Cidade Maravilhosa” – cudownym mieście, jak Brazylijczycy nazywają Rio de Janeiro – byłą stolicę swego kraju.
Bezpośrednio po zakończonej Eucharystii ks. proboszcz Jan zaprosił wszystkich uczestników do sali przy kościele na przygotowaną z wielką troskliwością i kulinarnym kunsztem biesiadę rodaków. W przygotowanie tej części świętowania zaangażowało się Towarzystwo dobroczynne „Polonia”. Jest to bardzo zasłużona dla polskości organizacja powstała 29 listopada 1890 r. Wspomniane Towarzystwo nie tylko podpisało przed 60 laty umowę o wynajem historycznej kaplicy, ale każdego miesiąca płaci właścicielowi: kościelnemu bractwu wyznaczoną sumę pieniędzy za to, że Polonia może mieć zapewnione swoje miejsce kultu i w świątyni czuć się, jak u siebie, w dalekiej Polsce!
Przypomina mi się w tym miejscu – z mojego okresu duszpasterzowania riowskiej Polonii – bardzo uroczysty obchód stulecia tegoż Towarzystwa obchodzony 11 listopada 1990 r. z udziałem kardynała Franciszka Macharskiego – arcybiskupa krakowskiego.
Zawsze tego typu okolicznościowe spotkanie rodaków – przy delektowaniu się wyśmienitymi owocami zaangażowania, pracy i umiejętności kulinarnych Polek – jest okazją do długich rozmów, wspomnień, przywoływania postaci, które już znajdują się w Domu Ojca, a które wiele wniosły w rozwój i dynamikę riowskiej społeczności polonijnej! Jakoś w takich okolicznościach ojczysty język wydaje się być jeszcze piękniejszym i wyrażanym z większym pietyzmem, szacunkiem i miłością!
Przed 60 laty popularna gazeta riowska „O Globo” w swojej edycji z dnia 11 lipca 1953 r. zamieścił specjalny materiał reporterski zatytułowany „Nowa świątynia dla polskich katolików”. W nawiązaniu do tego wspomnianego artykułu, już na koniec tego tekstu – pozwolę sobie – na zamieszczenie wyjątku z mojej monografii, gdzie opisuję okoliczności związane z wynajmem świątyni, która tyle już lat służy Polakom i Polonii będąc ich duchowym centrum i zarazem kościołem parafialnym.
„Przez dłuższy czas, Polacy w szczególnych okolicznościach i podczas obchodów patriotycznych korzystali z różnych kościołów riowskich. Na skutek wydarzeń drugiej wojny światowej dotarła do Rio de Janeiro większa liczba polskich emigrantów. Liczniejsza wspólnota polska miała większe szanse na to, aby posiadać własne duszpasterstwo polonijne. Tak więc po latach, po licznych nieudanych próbach, pojawiła się perspektywa utworzenia polskiej placówki duszpasterskiej w tym mieście. W dniu 3 września 1950 roku przedstawiciele społeczności polskiej oraz Towarzystwa „Polonia”: Stefania Lincoln-Nodari, książę Olgierd Czartoryski, pułkownik Stanisław Kara, Edward Chmurzyński i Karol Gręziak, zwrócili się z prośbą do przebywającego z wizytą pasterską biskupa Józefa Gawliny, o przysłanie polskiego księdza. Na skutek przedstawionej prośby, przybył do Rio de Janeiro w dniu 4 maja 1951 roku, ksiądz prałat Władysław Słapa. W początkach ks. Władysław Słapa zamieszkał u salezjanów w Nieterói, a następnie u sióstr felicjanek. Na nabożeństwa polskie został przeznaczony boczny ołtarz w katedrze riowskiej. Ks. Władysław Słapa zajął się odwiedzaniem rodaków, jak również katechizacją dzieci polskich. Przed przybyciem ks. Władysława Słapy do Rio de Janeiro, katechizacją zajmowały się polskie siostry felicjanki z Niterói. One też upiększały polskie nabożeństwa w katedrze grą na organach i śpiewem pieśni polskich, chętnie biorąc udział w życiu tutejszej Polonii. W późniejszym czasie do nabożeństw polskich został wyznaczony kościół Matki Boskiej Niepokalanego Poczęcia (Nossa Senhora da Imaculada Conceiçăo) przy ulicy Praia de Botafogo (w południowej dzielnicy Botafogo). Kolonia polska zaczęła się również mobilizować w celu zapewnienia środków utrzymania placówki duszpasterskiej. W tym celu powstał „Fundusz Duszpasterski”. Prezesem “Funduszu” wybrano inżyniera Tadeusza Bobaka. W międzyczasie zaczęto poszukiwać odpowiedniego kościoła, który by służył kolonii polskiej za centrum duszpasterstwa. W grudniu 1952 roku, E. Boston (polskiego pochodzenia), attaché ambasady amerykańskiej, powiadomił pułkownika Karę o możliwości wynajmu kościoła (używanego przez kolonię angielską) przy ulicy Marques de Abrantes. Dzięki energicznej akcji Lucyny Haczyńskiej i Janiny Valeri zaczęto zbiórkę pieniędzy wśród Polaków na wynajm kościoła Matki Boskiej Bolesnej (Igreja de Nossa Senhora da Piedade) przy ulicy Marques de Abrantes 215 (w dzielnicy Flamengo). Chociaż ta inicjatywa wyszła z Towarzystwa „Polonia”, to jednak zaangażowano w nią całą kolonię polską przy owocnym poparciu księdza Władysława Słapy. Do 15 maja 1953 roku zebrano na wynajem kościoła sumę 69 tysięcy cruzeiros (Maria Tarnowska przekazała na ten cel 25 tysięcy cruzeiros). Tak więc zarząd Towarzystwa „Polonia” w oparciu o tę pokaźną sumę mógł rozpocząć pertraktacje z właścicielem tego kościoła, Bractwem Matki Boskiej Chwalebnej (Irmandade Imperial de Nossa Senhora da Glória do Outeiro). W dniu 6 czerwca 1953 roku została podpisana umowa o dzierżawie kościoła. Ze strony Towarzystwa „Polonia” umowę podpisali Bolesław Sliwowski i Lucyna Haczyńska. Urzędowe podpisanie umowy o wynajm kaplicy pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej nastąpiło w dniu 11 czerwca 1953 roku w 17 Biurze Notarialnym w Rio de Janeiro przy ul. Alfándega 111 (rejestr: księga 1065, str. 89v). Z ramienia Towarzystwa „Polonia” umowę podpisali: Aleksander Bolesław Śliwowski (prezes), Lucyna Haczyńska (wiceprezes), Mikołaj Kisiel-Kiślański (sekretarz) oraz członkowie rady: Stefan Gabryś i Morjan Kmczewski. Wspomniani rodacy przy pomocy inż. Tadeusza Bobaka, Romana Buszty, Mariana Dąbrowskiego, Walerii Gajewskiej i Kazimierza Sienkiewicza, zajęli się przygotowaniami do inauguracji polskiego kościoła. W późniejszym czasie Edward Kubiczek i Kazimierz Sakało, własnym kosztem, wyrzeźbili ołtarz Matki Boskiej Częstochowskiej, który do dziś zdobi kościół służący Polakom.
W dniu 12 lipca 1953 roku odbyła się inauguracja polskiego kościoła. Mszę św. celebrował biskup Helder Câmara, a kazanie wygłosił ks. prałat Benedykt Marinho de Oliveira. Pod koniec uroczystości wygłosił przemówienie nuncjusz apostolski, arcybiskup Carlo Chiarlo. Wystąpił on w tym dniu z wielką wstęgą Orła Białego i Polonia Restituta. (…)
Dzięki staraniom ks. Benedykta Grzymkowskiego doszło do powstania polskiej parafii personalnej pod wezwaniem Matki Boskiej Jasnogórskiej w Rio de Janeiro. Uroczystość związana z ustanowieniem tej parafii odbyła się w dniu 8 listopada 1970 roku z udziałem kardynała Jaime de Barros Câmara. (…)
Pragniemy w tym miejscu odnotować także spotkania przedstawicieli hierarchii Kościoła polskiego – w ramach posługi duszpasterskiej – z Polonią w Rio de Janeiro. Polacy zamieszkujący w tym mieście mieli zaszczyt gościć Prymasów Polski: kardynała Augusta Hlonda (1934 r.) i kardynała Józefa Glempa (1984 r.), kardynała Franciszka Macharskiego oraz następujących biskupów: Teodora Kubinę, Ignacego Krause, Jerzego Strobę, Zygmunta Kamińskiego, Stanisława Stefanka TChr, Henryka Tomasika oraz biskupów odpowiedzialnych za duszpasterstwo emigracyjne: Józefa Gawlinę, Władysława Rubina i Szczepana Wesołego (kilkakrotnie)”.
Trzeba wspomnieć o grupie polskich hierarchów sprawujących Mszę św. w polskim kościele, a którzy towarzyszyli polskiej młodzieży biorącej udział w Światowym Dniu Młodzieży w lipcu 2013 r.: kard. Stanisław Dziwisz, kard. Kazimierz Nycz, bp Henryk Tomasik.
Kapłani odpowiedzialni za duszpasterstwo Polonii w ostatnich 60 latach:
Ks. prałat Władysław Słapa, ks. prałat Ludwik Stanuch, ks. Roman Ogiegło – salezjanin. Od 1963 r. duszpasterstwo prowadzą chrystusowcy. Polonii posługiwali następujący współbracia: ks. Czesław Czartoryski, ks. Zygmunt Szwajkiewicz, ks. Benedykt Grzymkowski, ks. Zenon Gąsiorowski, ks. Paweł Piotrowski, ks. Zdzisław Malczewski, ks. Jan Flig, ks. Jan Sobieraj.
Zarys historii kościoła służącego Polonii od 60 lat
Wynajęta kaplica Matki Bożej Bolesnej, która służy Polonii riowskiej jako kościół parafialny, została zbudowana na terenie, gdzie znajdował się pałac należący do królowej Joaquiny, żony króla Jana VI. Według danych historycznych, już w 1720 roku istniała na tym terenie skromna kaplica. W 1810 roku Joaquina, żona Jana VI, kupiła tę kaplicę i ją używała jako oratorium prywatne, jako że mieszkała w pobliżu. W 1818 roku został przeprowadzony remont kaplicy. W 1842 roku teren został zakupiony przez Miquel Calmon du Pin e Almeida, a następnie przez markiza de Abrantes, który polecił zbudowanie kaplicy pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej w takim stylu, jaki spotykamy aktualnie. Plan kaplicy wykonał major José Maria Jacinto Rabelo. Budowniczym był Venâncio José da Costa. Poświęcenie kaplicy nastąpiło 3 października 1864 r. Z chwilą śmierci markiza de Abrantes, pałac i kaplicę odziedziczyła jego żona Carolina, która wyszła powtórnie za mąż za barona Catete (wicehrabia de Silva z Portugalii). W 1903 roku zmarł wicehrabia de Silva i jego dobra zostały podzielone wśród spadkobierców. Pałac wraz z kaplicą stał się własnością Carlos de Araujo Silva, brata wicehrabiego. W 1916 roku umiera Carlos de Araujo Silva. Jego majątek dziedziczy Sarah de Freitas Borges z zastrzeżeniem, że po jej śmierci kaplica stanie się własnością Cesarskiego Bractwa Matki Bożej Chwalebnej (Irmandade Imperial de Nossa Senhora da Glória do Outeiro). Zgodnie z testamentem Carlos de Araujo Silva, Bractwo zostało zobowiązane do utrzymania kultu we wspomnianej kaplicy. Zob. Archiwum Centralne Narodowego Instytutu patrymonium historyczno-artystycznego ministerstwa edukacji i kultury w Rio de Janeiro – Teczka: „Capela Nossa Senhora da Piedade”; Archiwum Polskiej Parafii. Teczka: “Capela Nossa Senhora da Piedade” (dane historyczne kaplicy Matki Bożej Bolesnej); Kopia testamentu Carlos de Araujo Silva z dnia 26 V 1916 r.(Testament został zarejestrowany w: Juízo de Direito da 3 Vara de órfăos e sucessőes. Cartório do 2 Ofício w Rio de Janeiro). W dniu 7 czerwca 1926 roku przedstawiciele Bractwa podpisali w tym samym Biurze zobowiązanie co do wykonania testamentu Carlos de Araujo Silva, że będzie utrzymywany kult w kaplicy Matki Bożej Bolesnej. 28 maja 1926 roku decyzją wyroku sądowego kaplica Matki Bożej Bolesnej przeszła na własność wspomnianego wyżej Bractwa. Od roku 1922 do 1951 kaplica wynajmowana była przez Anglików. Zob. Archiwum Polskiej Parafii. Kwestionariusz odnośnie danych historycznych kaplicy przygotowany dla Instytutu Stanowego do spraw dziedzictwa kulturalnego w Rio de Janeiro. 14 czerwca 1978 roku decyzją Instytutu Stanowego do spraw dziedzictwa kulturalnego, wspomniana kaplica została zarejestrowana jako zabytek”.Zob.: Z. Malczewski TChr, Obecność Polaków i Polonii w Rio de Janeiro,Lublin 1995, s. 121-138.
Zdjęcia z uroczystości można oglądnąć na portalu Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii: www.polska-misja.com.br
Relacja na stronie prowincji brazylijskiej tutaj.
Ks. Zdzisław Malczewski SChr
Rektor PMK w NBrazylii
Rio de Janeiro, 26 sierpnia 2013 r., w uroczystość Pani Jasnogórskiej, Królowej Polaków żyjących nad Wisłą i rozproszonych po całym świecie.