Nasz św. Patron „istnieje” sobie w cieniu sanktuarium maryjnego i przez naszych współbraci, którzy byli tu wcześniej, był całkowicie zapomniany, stąd od kilku lat próbujemy ożywić Jego kult.
Przygotowania rozpoczęliśmy od triduum modlitewnego przez obrazem św. Bernardyna, który znajduje się w kościele, a w uroczystość liturgiczną mieliśmy dwie Msze św. Porannej przewodniczył o. Alojzy Warot z Prowincji Matki Bożej Anielskiej, a koncelebrowali współbracia z Chianciano: o. Kajetan oraz o. Walter.
Wieczornej Mszy przewodniczył biskup Rodolfo Cetoloni oraz proboszcz z katedry w Chiusi Don Angelo.
Drugim etapem uroczystości bernardyńskich był dzień 24 maja, czyli data kanonizacji naszego św. Patrona. Biskup Rodolfo poprosił nas, abyśmy otoczyli opieką miejsca związane z obecnością Albizzeschi (nazwisko naszego świętego) w diecezji. W okolicy, 14 km od nas jest miejscowość Castelmuzio, gdzie Święty zatrzymał się na dłużej, aby nauczać tamtejszy lud o prawdach wiary i moralności. W miejscowości tej zachowany jest kamień, na którym głosił kazania św. Bernardyn oraz symbol IHS namalowany przez Sano di Pietro dla Świętego, z którym wędrował poprzez miejscowości i nauczał. Tymi skarbami opiekuje się od lat Bractwo Najświętszej Trójcy i św. Bernardyna ze Sieny, a my zostaliśmy ich opiekunami „duchowymi”. Mszy św. w ten dzień przewodniczył oraz wygłosił kazanie wielki znawca Albizzeschiego o. Costanzo Paracchini ofm z Figline Valdarno, a we Mszy koncelebrował proboszcz tamtejszej parafii Petroio – Don Sergio, a my posługiwaliśmy w konfesjonale, z racji dużej ilości wiernych, którzy pragnęli przystąpić do spowiedzi.
Ostatnim etapem świętowania jest 26 maja, kiedy do kościółka bractwa Świętej Trójcy i św. Bernardyna wprowadzono relikwie Świętego naszego Patrona.
W imieniu wspólnoty – Chryzostom J. Fryc OFM